W poniedziałek opady deszczu wystąpią w północnych regionach kraju. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 8 stopni Celsjusza. Miejscami powieje dość silny wiatr.
Niedzielny poranek może przynieść miejscami niebezpieczną aurę. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali alarmy przed oblodzeniami. Obowiązuje pierwszy stopień ostrzeżeń.
Pogoda na ogół będzie sprzyjać wolontariuszom Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Opady prognozowane są jedynie na Pomorzu. Termometry pokażą maksymalnie 8 stopni Celsjusza.
-41 stopni Celsjusza. Taką temperaturę zanotowaliśmy w Polsce dokładnie 80 lat temu. To rekord zimna dla naszego kraju. Tymczasem dziś wydaje się, że zima o nas zapomniała. Termometry wskazują wartości dochodzące do 10 stopni i nic nie wskazuje na to, aby w kolejnych dniach miało się to zmienić.
W sobotę należy spodziewać się przelotnych opadów deszczu. Temperatura sięgnie maksymalnie 9 stopni Celsjusza. Pogoda wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie.
W niedzielę 12 stycznia odbędzie się 28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pogoda będzie sprzyjać woluntariuszom. Tylko rano i wieczorem miejscami mogą pojawić się opady deszczu ze śniegiem lub deszczu.
Piątkowa aura przyniesie silniejsze porywy wiatru. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 10 stopni Celsjusza. W przeważającej części kraju pogoda wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie.
Tej nocy zagrożeniem będą opady marznące. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alarmy drugiego stopnia dla południa kraju. Niebezpieczne zjawiska mogą pojawić się także w kolejnych dniach.
W kolejnych dniach próżno szukać zimy - pogoda raczej będzie przypominać przedwiośnie. W piątek na termometrach zobaczymy nawet 10 stopni Celsjusza. Pojawią się opady deszczu, a lokalnie silniejszy wiatr.
W najbliższych dniach mieszkańcy wielu regionów kraju będą cieszyć się pogodną aurą. Codziennie znajdą się jednak deszczowe miejsca. W piątek termometry mogą pokazać nawet 10 stopni Celsjusza.
Mieszkańcom niektórych regionów we znaki dadzą się opady marznące. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia. Na kolejne dni obowiązuje prognoza zagrożeń.
W środę w wielu regionach pojawią się opady deszczu. Należy się spodziewać silniejszych porywów wiatru. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 7 stopni Celsjusza.
W najbliższych dniach będzie pochmurno, a w wielu regionach popada deszcz. W czwartek temperatura wzrośnie do 10 stopni Celsjusza. To, jak na styczeń, bardzo dużo. W weekend się rozpogodzi.
W ciągu najbliższych dni pogoda będzie odbiegała od takiej, której spodziewamy się w styczniu. Termometry pokażą nawet 10 stopni Celsjusza. Skąd takie ciepło w Polsce? Na to pytanie w programie "Wstajesz i wiesz" odpowiedział prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.
We wtorkowy poranek w części kraju należy uważać na oblodzenia. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W kolejnych dniach pogoda również może przynieść niebezpieczne zjawiska.
We wtorek będzie na ogół pochmurno. Miejscami pojawią się opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Na termometrach zobaczymy maksymalnie pięć stopni Celsjusza.
W kolejnych dniach w pogodzie nie będzie widać zbyt wielu oznak zimy, aura będzie bliższa wiośnie. Pojawią się opady deszczu, a temperatura miejscami może wzrosnąć do 9 stopni Celsjusza. Będą dni, kiedy powieje silniejszy wiatr.