We wtorek (23 lutego) temperatura w Moskwie spadła do -25 stopni Celsjusza, a już w czwartek (25 lutego) wzrosła do 4 st. C. Takie gwałtowne ocieplenie spowodowało, że zalegające na poboczach zaspy śniegu zaczęły się topić.
- Czekałam na nadejście ciepłej pogody. Mam już dość zimna i błota pośniegowego - powiedziała Lidia, mieszkanka stolicy Rosji.
Zalane ulice
W piątek ulice w centrum stolicy Rosji były zalane wodą. Pracownicy służb komunalnych usuwali śnieg, który pozostał po ostatnich obfitych opadach.
- Jest to absolutnie naturalna pogoda dla Rosji, a jeszcze bardziej naturalna dla Moskwy. Pracownicy służb użyteczności publicznej zrobili to, co mogli zrobić - powiedział Stanisław, mieszkaniec stolicy.
W połowie lutego mieszkańcy Moskwy doświadczyli rekordowych opadów śniegu. Nie padało tak intensywnie od 1973 roku - podały krajowe służby meteorologiczne.
Autor: anw/dd / Źródło: Reuters