Jak przekazali strażacy, co najmniej sześć osób zginęło pod gruzami domów, które zawaliły się po osunięciu ziemi w chilijskim mieście Valparaiso. Na pomoc jako pierwsi wyruszyli sąsiedzi. Udało im się uratować dwóch nastolatków.
- Po raz pierwszy wyszedłem z domu przez hałas. Usłyszeliśmy coś w rodzaju trzęsienia ziemi. Wszystko się trzęsło, a potem zobaczyłem wszędzie dym i usłyszałem wołanie ludzi o pomoc - relacjonował jeden ze świadków zdarzenia.
W akcji ratunkowej wzięło udział 150 strażaków.
Valparaiso, którego historyczne dzielnice zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, położone jest na pagórkowatym terenie.
Autor: sc/aw / Źródło: ENEX, straitstimes.com