Główną przyczyną ochłodzenia będą niże z północy kontynentu. One będą do nas wrzucać kolejne porcje zimnego powietrza. Swoje dołoży także wyż nad Irlandią - on z kolei będzie odpowiedzialny za blokowanie napływu ciepłego powietrza od strony Atlantyku. Taki rozkład ciśnienia nad Europą, gwarantuje nam, niestety, chłodną i morką pogodę (patrz mapa).
Tuż przed ochłodzeniem, w poniedziałek, będzie jeszcze bardzo ciepło, bo nawet 21 stopni. Później jednak temperatura gwałtownie spadnie i na termometrach zobaczymy zaledwie ok. 10 st. C. Taka aura, a czasami nawet chłodniejsza, utrzyma się prawdopodobnie przez całe święta i jeszcze kilka dni po nich. Ocieplenie, ale niezbyt duże, bo do 14, 15 st. C, przyjdzie po 20 kwietnia.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo/Shutterstock