Zdaniem pracowników praskiego ogrodu zoologicznego w Czechach, czyszczenie zębów to dla hipopotamów całkiem przyjemne doświadczenie.
Tak jest w przypadku 19-letniej hipopotamicy Marushki i jej syna Fandy, mieszkańców ogrodu zoologicznego w czeskiej Pradze.
Czyszczenie zębów - jak powiedział ich opiekun Jiri Svobod - to dla nich zabawne doświadczenie. Przynosi im wiele radości, a do tego za dobre zachowanie podczas zabiegu otrzymują nagrodę - warzywną przekąskę.
Przez przypadek odkryli sposób
Jak tłumaczył Jiri Svoboda, opiekun hipopotamów, sposób na mycie zębów udało się odkryć przez przypadek podczas próby wyprowadzenia zwierząt z zagrody. Polewano je wtedy strumieniem wody. - Bardzo im się to podobało. Przy okazji piły. Na koniec, za to, że wyszły z boksu, były nagradzane marchewką lub kapustą - opowiadał Svoboda.
- Czynności związane z higieną jamy ustnej hipopotamów wykonujemy kilka razy w tygodniu. Chcemy usunąć resztki pożywienia z ust, zębów i dziąseł. A dla nich to rodzaj rozrywki, urozmaicenie czasu. Podczas zabiegów strumień wody masuje ich dziąsła, co je wzmacnia. A w lecie jest to również dla nich ulga, coś, co je odświeża - mówiła rzeczniczka zoo w Pradze, Lenka Pastorcakova.
Zęby hipopotamów
Hipopotamy należą do największych współczesnych ssaków na świecie. Średnia masa dorosłych samców wynosi od 1500 do 1800 kilogramów. Ich przednie zęby mają długość około 30 centymetrów. Są używane do obrony, ale również w przypadku samców do walki o terytorium. Dalsze zęby służą do rozdrabniania pokarmu.
Dzikie hipopotamy często pozwalają małym ptakom i rybom usuwać z ich paszcz resztki zalegającego jedzenia.
Autor: sc/aw / Źródło: Reuters