Jak wynika z prognozy, Wyspy Brytyjskie, Europa Północna i Skandynawia rozpoczną sezon zimowy sztormową pogodą.
- Początek stycznia będzie najbardziej aktywny pod tym względem - powiedział Tyler Roys, meteorolog z AccuWeather.
Załamania pogody, które wystąpią po sobie w krótkich odstępach czasu, mogą okazać się bardzo niszczycielskie. Meteorolog uspokoił jednak, że "seria nawałnic", niosących powodzie i wichury, nie będzie trwać wiecznie. Im bliżej lutego i marca, tym spokojniej będzie w pogodzie. Może jednak zrobić się chłodniej.
Opady na południu
O ile północ Europy będzie sztormowa, o tyle na południu spodziewamy się opadów deszczu i śniegu. Obszar ten nie będzie mokry przez całą zimę, ale przewidywane opady na początku sezonu pomogą złagodzić następstwa suszy i podnieść poziom rzek, który obecnie jest bardzo niski.
- Rzeka Ren po raz kolejny miała niski poziom wody przez drugą połowę lata i, jak do tej pory, również jesienią. Miało to wpływ zarówno na handel, jak i podróżowanie. Po raz kolejny ustanowiono ostrzeżenia, które zmieniły zasady podróżowania po rzece - powiedział Roys.
W hiszpańskim zbiorniku retencyjnym Embalse de Valdecanas długotrwała susza spowodowała opuszczenie się stanu wody.
- Półwysep Iberyjski odpocznie od suszy. Opady deszczu będą napędzać wzrost roślin, ale należy pamiętać o tym, że gdy rośliny wyschną na wiosnę, to mogą pomagać rozprzestrzeniać się pożarom - powiedział starszy meteorolog AccuWeather Alan Reppert.
Jeśli chodzi o śnieg, to najwięcej go ma spaść w Alpach. W zeszłym roku sezon śnieżny rozpoczął się bardzo wcześnie. Według Roysa w tym roku sytuacja może się powtórzyć.
Spokojna zima na Bałkanach
Bałkany doświadczą spokojnej zimy.
- Ten obszar może mieć długie suche i ciepłe okresy. Po nich może następować tydzień pełen burz, a następnie kolejny, trwający od dwóch do trzech tygodni okres suszy - powiedział Roys. Take warunki pogodowe zmniejszą również szanse na pojawienie się wiatru bora.
Jak stwierdził Roys, w efekcie może to spowodować brak opadów śniegu w górach we Włoszech i w Górach Dynarskich - stwierdził Roys.
Chłód
Najdotkliwszy zimowy chłód dotknie wschodniej Europy i wschodniej Skandynawii. Zimne powietrze może nadciągnąć nad region na początku zimy, nie pozostanie tam jednak na długo. Na niektórych obszarach pierwsza połowa zimy może zakończyć się temperaturami powyżej przeciętnej.
- Odczujemy trochę zastrzyków chłodu w grudniu, ale żaden jego poważniejszy przypływ nie pojawi się do końca sezonu - podsumował Roys.
Najzimniejszą pogodę przewiduje się na obszarze od Finlandii po Ukrainę po tym, jak napłynie tam chłodne powietrze z Syberii. Zimne powietrze stworzy również dobre warunki dla opadów śniegu. Następnie może przenieść się na południe i zachód, napływając do Polski, na Słowację i do Rumunii.
Autor: ml/map / Źródło: AccuWeather