Grad w Czechach wybijał dziury w samochodach

Po weekendzie z bardzo wysokimi temperaturami pogoda w Czechach, a zwłaszcza na ich zachodzie, dramatycznie się zmieniła. Na zachodzie kraju pojawiły się m.in. gradobicia.

Gwałtowne burze wystąpiły w czeskim powiecie Przybram Kule lodu najwięcej szkód wyrządziły w miejscowości Milin. Po przejściu nawałnicy zrobiło się tam biało. Gradziny gęsto pokrywały chodniki i jezdnie. Zniszczone zostały miejscowe uprawy i kilka samochodów. Grad o średnicy około 2 cm był tak intensywny, że wybijał dziury w szybach samochodów i niszczył ich karoserię.

Poza Milinem grad nawiedził także m.in. Rozmitalsko, Pilzno i Strakonice.

W kraju wydano ostrzeżenia pogodowe dotyczące silnych burz. Obowiązują one w kilku regionach. W Pradze oraz w krajach (jednostkach administracyjnych Czech) środkowoczeskim, karlowarskim, pilzneńskim, południowoczeskim, libereckim i usteckim. Alerty obowiązują do środy rano.

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania trudnej sytuacji pogodowej w Czechach.

Gwałtowne burze występowały w ostatnim czasie nie tylko w Czechach. Pojawiły się też u naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech wiatr był tak silny, że zerwał dachy z kilku domów.

Autor: zupi/map / Źródło: expres.cz, pribramsky.denik.cz