W tym roku prezenty dają nawet zwierzęta. Grupa butlonosów obdarowała biologów badających je u wybrzeży Australii. Jednym z wyjaśnień takiego zachowania morskich ssaków jest teoria mówiąca, że zrobiły to z litości...
Do niecodziennego zdarzenia doszło w Tangalooma Island Resort na wyspie Moreton w stanie Queensland w Australii. Grupa naukowców, prowadząca badania na pływających nieopodal delfinach butlonosych, zauważyła niecodzienne zachowanie zwierząt - donosi magazyn "Anthrozzos", zajmujący się relacjami między ludźmi a zwierzętami.
Zwierzęta podpłynęły bardzo blisko, a w pyskach miały najróżniejsze gatunki morskiej fauny: mureny, tuńczyki, kalmary, ośmiornicę i wiele innych. Słowem to, co delfiny uważają za najsmaczniejsze. Wszystkie te smakołyki rzuciły w stronę naukowców.
Ludzie nie potrafią polować?
Jest kilka hipotez dotyczących szczodrości delfinów. Jedni naukowcy twierdzą, że to forma pewnej gry. Inni uważają, że butlonosy chcą w ten sposób odwdzięczyć się za pożywienie, które dostawały od biologów podczas badań. Niektórzy są zaś zdania, że zwierzęta uznały obserwujących ich naukowców za nieudolnych łowców, wymagających dokarmienia.
"Zwyczaj obdarowywania pojawia się w delfinich grupach, ale nie jest częsty" - pisze "Anthrozzos", "Jest to zwyczaj znany wielu gatunkom zwierząt i najczęściej występuje wśród przedstawicieli tego samego gatunku. Dzielenie się z innymi gatunkami jest rzadkością" - czytamy na stronach magazynu.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: huffingtonpost.com