Burza odsłoniła wrak statku sprzed stuleci

Silna burza odkryła wrak statku w miejscowości York
Silna burza odkryła wrak statku w miejscowości York
Źródło: Facebook/York Maine Police Department
Silna burza, która przetoczyła się w tym tygodniu przez północno-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, odsłoniła na plaży w stanie Maine wrak statku, prawdopodobnie z drugiej połowy XVIII wieku. Zdaniem archeologa w ciągu miesiąca znalezisko ponownie pokryje warstwa piasku.

Czytaj więcej o ostatniej burzy na północnym wschodzie USA.

Szkielet historycznej jednostki pływającej w przeszłości wyłaniał już się z piasku na plaży Short Sands w Yorku (stan Maine).

"Co jakiś czas po burzy ocean zabiera dostatecznie dużo piasku, by wrak można było zobaczyć" - przypomniała na Facebooku miejscowa policja, publikując zdjęcia. "Pomyśleliśmy, że chcielibyście to ujrzeć" - dodali funkcjonariusze.

I rzeczywiście, zainteresowanie jest spore.

- Lokalni mieszkańcy spędzili tam cały ranek z aparatami fotograficznymi - opowiadała reporterom CNN Becca Dugas z Yorku. Przyznała, że o istnieniu wraku wiadomo w okolicy od dawna, ale ona sama nie miała nigdy przedtem okazji go zobaczyć.

Według miejscowej historyk Sharon Cummins, wrak został pierwszy raz dostrzeżony w 1958 roku, ale szybko znowu przykryły go morskie piaski. Od tego czasu wyłania się zwykle po bardzo silnym sztormie.

Wrak historycznego TIR-a

Leith Smith, archeolog z Komisji Ochrony Zabytków stanu Maine (Maine Historic Preservation Commission) stwierdził, że prawdopodobnie jest to wrak przybrzeżnego statku handlowego, zwanego pinasą lub pinką. Takie żaglowce służyły we flotach handlowych i wojennych od XVI do XVIII wieku. - To były takie TIR-y tamtych czasów - tłumaczył archeolog. Ostatnie badania wskazują, że na plaży w Maine mogą spoczywać pozostałości statku The Industry z 1769 roku.

- Prawdopodobnie został wyrzucony na brzeg przez burzę i wepchnięty tak głęboko w ląd, że nie udało się ponownie umieścić go na wodzie - przypuszcza Smith.

Przez kolejne lata okoliczni mieszkańcy zabrali nadające się do ponownego użycia drewno oraz wszystkie cenne przedmioty. Pozostał szkielet o długości prawie 15 metrów i szerokości ponad czterech.

Smith jest zdania, że statek będzie widoczny prawdopodobnie jeszcze przez miesiąc, zanim ponownie zasypie go piasek. Naukowcy chcą wykorzystać ten czas na intensywne badania wraku.

Autor: amm//rzw / Źródło: TVN Meteo, CNN.com

Czytaj także: