W sobotę po południu piorun poraził 11 osób w paryskim parku Monceau. Większość ofiar to dzieci, które bawiły się w zorganizowanym tam kinderbalu.
Jak podaje francuski portal leparisien.fr, w sobotę po południu piorun uderzył w parku Monceau położonym w eleganckiej dzielnicy Paryża niedaleko Łuku Triumfalnego, raniąc 11 osób. Porażonych zostało ośmioro dzieci i troje dorosłych. Doznali oni poważnych poparzeń od uderzenia pioruna, gdy próbowali schronić się przed ulewą pod drzewem.
Ofiary były uczestnikami kinderbalu. O wydarzeniu odpowiednie służby poinformował znajdujący się w parku strażak. To on udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy.
Stan krytyczny
Media podają, że służby ratunkowe zablokowały drogę dojazdową do parku na czas wywożenia ofiar wypadku. Spośród 11 osób, które z poparzeniami trafiły do szpitala Necker, sześć było ciężko rannych. Jak podaje korespondentka TVN24 z Paryża Anna Kowalska, cztery z nich - troje dzieci i jeden dorosły - walczy o życie. Pozostałych pięć trafiło do placówki w stanie stabilnym.
Burze utrzymują się także nad Polską. Dowiedz się, jaka jest obecna sytuacja pogodowa.
Autor: msb/map / Źródło: leparisien.fr, PAP