Niszczycielskie burze przeszły nad Polską. Jedna osoba nie żyje, prawie 300 uszkodzonych budynków

[object Object]
Ponad 200 interwencji w województwie pomorskimtvn24
wideo 2/20

Łącznie w całym kraju strażacy wyjeżdżali ponad 4300 razy. Około 331 tysięcy gospodarstw w czwartek wieczorem nie miało prądu, trwa usuwanie awarii. Jedna osoba nie żyje, 10 jest rannych. Na Kontakt 24 wysyłaliście zdjęcia i nagrania pokazujące sytuację pogodową.

Burze w czwartek wkroczyły do Polski od północnego zachodu. Przemieszczały się szybko, a sytuacja była dynamiczna.

Jak potwierdził w piątek rano urząd miasta w Wołominie (woj. mazowieckie), ciężko ranny wiceburmistrz, uderzony w czwartek wieczorem konarem w porcie w Nieporęcie, zmarł w szpitalu. Czytaj więcej na ten temat na tvnwarszawa.pl.

Na piątek synoptycy zapowiadają uspokojenie pogody. Nadal możliwe są burze, ale już nie tak gwałtowne jak czwartkowe.

Premier: nasze myśli są z poszkodowanymi

Jak najszybsze usunięcie skutków nawałnic, które przeszły nad Polską, to nasz absolutny priorytet - napisał w piątek na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że w akcję z tym związaną zaangażowanych jest od początku ponad 20 tys. funkcjonariuszy. "Nasze myśli są ze wszystkimi ofiarami i poszkodowanymi" - napisał szef rządu.

Rząd nie pozostawi bez pomocy osób poszkodowanych w nawałnicach - powiedział w piątek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Dodał, że premier i szef MSWiA są na bieżąco informacji o sytuacji poszkodowanych.

Jak zaznaczył, pomoc poszkodowanym jest zadaniem wojewodów.

Strażak wśród rannych

Burze i towarzyszący im wiatr wyrządziły dużo szkód. O przykładach donoszą reporterzy TVN24.

Łącznie straż odnotowała - jak podano w piątek rano - ponad 4300 interwencji, w tym najwięcej, bo 1486, na Mazowszu. W województwie kujawsko-pomorskim interwencji było 658, a w Wielkopolsce - 401.

10 osób zostało rannych, w tym jeden strażak. W miejscowości Idzików na Dolnym Śląsku na samochód, którym podróżowała czteroosobowa rodzina (troje dorosłych i jedno dziecko), przewróciło się drzewo. Na Mazowszu we Wrzosowie mężczyzna został uderzony elementem konstrukcyjnym budynku, a w Warszawie jedna osoba została ranna wskutek uderzenia przez gałąź. Do podobnego zdarzenia doszło w Nysie w Opolskiem - kobieta została uderzona przez konar drzewa. W Brzozie (woj. kujawsko-pomorskie), podczas zabezpieczania dachu, ranny został strażak. W Wielkopolsce, w Kotuniu poszkodowany został mężczyzna po tym, jak drzewo przewróciło się na kierowany przez niego samochód. W Grodzisku Wielkopolskim ranny został pracownik budowy, na którego przewróciła się ściana.

Podsumowanie czwartkowych burztvn24
Silny wiatr łamał drzewa w Toruniu
Silny wiatr łamał drzewa w Toruniutvn24

W wyniku nawałnic uszkodzonych zostało 291 budynków, w tym 185 mieszkalnych. Wyładowania atmosferyczne i zerwane linie elektryczne przyczyniły się do wybuchu kilkunastu pożarów. Wiatr połamał tysiące drzew. Około 331 tysięcy odbiorców w czwartek wieczorem nie miało prądu. Najwięcej - w województwie mazowieckim, bo 244 tysiące. Poza tym prądu nie było w województwach: łódzkim (31 tysięcy odbiorców), kujawsko-pomorskim (20,6 tysiąca), podlaskim (17,5 tysiąca) i pomorskim (4 tysiące).

W piątek około godziny 8 rano jeszcze 74 tys. odbiorców w kraju pozbawionych było prądu, najwięcej (59,2 tys.) - na Mazowszu. Jak zapewniło na Twitterze w piątek rano Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, naprawy trwają.

Wiało na Mazowszu

Wichura i ulewny deszcz, które w czwartek wieczorem przeszły w rejonie Płocka, powaliły drzewa i uszkodziły dachy w budynkach mieszkalnych oraz gospodarczych.

- Na chwilę obecną mamy zgłoszonych 400 zdarzeń. Dotyczą one Płocka i okolic. W akcji usuwania skutków wichury bierze udział około 200 strażaków państwowej oraz ochotniczej straży pożarnej - powiedział w czwartek wieczorem kapitan Edward Mysera, rzecznik płockiej komendy Państwowej Straży Pożarnej.

Jak wyjaśnił, większość interwencji dotyczy powalonych drzew, które blokują drogi, uszkodziły samochody, a także dachy budynków mieszkalnych i gospodarczych. - Nie mamy informacji, by w wyniku tych zdarzeń ucierpiała jakakolwiek z osób - dodał Mysera.

Zaznaczył, że w Płocku i okolicy na drogach występują utrudnienia w ruchu samochodowym w związku z powalonymi przez silny wiatr drzewami lub oberwanymi gałęziami, które blokują drogi.

- Nie mam informacji, by jakaś droga była całkowicie nieprzejezdna, natomiast są drogi, gdzie ten ruch jest utrudniony. W te miejsca wysłaliśmy w pierwszej kolejności nasze jednostki, po to byśmy mieli zapewniony przejazd do wszystkich, którzy będą ewentualnie potrzebowali naszej innej pomocy - podkreślił rzecznik płockiej straży pożarnej.

Drzewo spadło na tory kolejowe w Stanowie
Drzewo spadło na tory kolejowe w StanowieTVN

W Warszawie padały drzewa

Wichura przeszła także nad Warszawą. Na ulicy Szwankowskiego konar przygniótł mężczyznę idącego z dzieckiem. Wydobywali go strażacy - mówił Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.

- Mężczyzna szedł z małym dzieckiem. Zdołał je odepchnąć, a sam został uderzony przez konar - relacjonował. Dodał, że przechodzień stracił przytomność i silnie krwawił. Pomagał mu jeden zastęp staży pożarnej oraz dwie karetki. Dziecku nic się nie stało.

Wichura spowodowała też kłopoty komunikacyjne. Na ulicy 11 Listopada drzewo zablokowało przejazd.

Czytaj więcej o sytuacji w stolicy.

Burze nie ominęły też województwa łódzkiego. W miejscowości Tążewy wiatr zerwał dach z budynku.

Skutki burz na Pomorzu

Silny wiatr pojawił się w regionie pomorskim w czwartek po południu i wiał przez kilka godzin. Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Jerzy Jakubowski poinformował, że pomorska straż pożarna interweniowała 188 razy. W większości były to wyjazdy do powalonych wiatrem drzew lub konarów, które tarasowały drogi. Jedno z takich drzew zablokowało w miejscowości Subkowy drogę krajową 91.

Jakubowski wyjaśnił, że dziewięć wyjazdów straży związanych było z uszkodzeniami dachów budynków, w tym dwóch obiektów mieszkalnych.

Wiatr powodował też uszkodzenia napowietrznych linii energetycznych. Najczęściej zrywały je upadające drzewa lub konary. W kulminacyjnym momencie nie pracowało około 180 stacji średniego napięcia. Zasilania pozbawionych było około czterech tysięcy odbiorców, głównie z regionu Kartuz, Starogardu Gdańskiego i Tczewa.

- W terenie pracuje 14 ekip i część awarii udało się już usunąć - poinformował w czwartek wieczorem Jakubowski dodając, że bez prądu pozostaje nadal około trzech tysiące odbiorców. Dyżurny wyjaśnił, że energetycy szacują, iż do późnych godzin wieczornych uda im się usunąć przeważającą większość awarii.

Burzowy czwartek na Waszych zdjęciach
Burzowy czwartek na Waszych zdjęciachKontakt 24

Województwo warmińsko-mazurskie

Około 200 razy interweniowali w czwartek warmińsko-mazurscy strażacy usuwając skutki burz z silnym wiatrem, jakie przechodziły od godzin popołudniowych w regionie.

Jak poinformował w czwartkowy wieczór rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków Rafał Melnyk, silna wichura pozrywała kilka dachów na budynkach gospodarczych w powiatach oleckim, braniewskim, nowomiejskim i olsztyńskim. Połamane drzewa spadły na tory kolejowe w miejscowościach Stanowo między Ostródą a Iławą, w Henrykowie w powiecie lidzbarskim oraz w okolicach Morąga.

Wiatr przewrócił także dwie łódki w Dorotowie na jeziorze Dorotowskim oraz na Jezioraku w okolicach Iławy. Nie ma jednak poszkodowanych.

Jak podała straż pożarna, nie zanotowano zdarzeń na wodzie na Wielkich Jeziorach Mazurskich. W Elblągu z uwagi na dużą liczbę interwencji na służbę ściągnięto dodatkowych strażaków.

Wichura zrujnowała dach w Tążewach
Wichura zrujnowała dach w Tążewachtvn24

Województwo opolskie

Zwalone drzewo na drodze krajowej koło Ozimka, przerwana trakcja elektryczna na trasie kolejowej Opole-Częstochowa - to skutki burzy, która przeszła w czwartek nad województwem opolskim. W okolicy Grodźca przewrócone drzewo zablokowało ruch na drodze krajowej 46. Ekipy strażaków już usunęły przeszkodę.

Na kolejowej trasie Opole-Częstochowa upadające drzewo zerwało trakcję elektryczną.

W Głubczycach piorun wywołał pożar altanki, który szybko został ugaszony przez wezwanych strażaków. W Nysie, na przejściu dla pieszych, złamana gałąź spadła na osobę przechodzącą przez ulicę. Kobietę z raną głowy przewieziono do szpitala.

Województwo podlaskie

Po przejściu burz w czwartek wieczorem bez prądu było 46 tys. odbiorców z Podlasia. W piątek rano liczba ta spadła do 9,3 tys. odbiorców w rejonach energetycznych: Białystok Teren, Bielsk Podlaski i Łomża.

Podlascy strażacy interweniowali 230 razy w związku z burzami i silnym wiatrem. Najwięcej zdarzeń dotyczyło powalonych drzew lub gałęzi na drogach. Strażacy wyjeżdżali też do uszkodzonych budynków mieszkalnych i gospodarczych - takich interwencji było ponad 20, z czego siedem dotyczyło zerwanych dachów. Nikt w tych zdarzeniach nie został poszkodowany.

Województwo kujawsko-pomorskie

- Od godziny 14 otrzymaliśmy do tej pory około 600 zgłoszeń. W 99 procentach dotyczą one powalonych drzew i złamanych konarów. Około 30 zgłoszeń dotyczyło zerwanych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych - powiedział w czwartkowy wieczór dyżurny operacyjny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej bryg. Piotr Bełcikowski.

W wyniku wichury ucierpiały między innymi powiaty: bydgoski, toruński, chełmiński, świecki, tucholski, sępoleński i brodnicki.

- Usuwanie wiatrołomów cały czas trwa. Nie mamy informacji, żeby były jakieś osoby poszkodowane w wyniku załamania pogody. Wszelkie mapy, które posiadamy z IMiGW nie wskazują, żeby kolejne burze i wichury miały w najbliższych godzinach przechodzić przez nasz region - dodał Bełcikowski.

Według danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego bez prądu w regionie w czwartek wieczorem było około 7,4 tys. odbiorców.

Województwo zachodniopomorskie

Do godziny 21 na tym terenie odnotowano około 110 zdarzeń. Dotyczyły przede wszystkim połamanych konarów i przerwanych linii energetycznych. Przez jakiś czas zablokowana była krajowa "dziesiątka" w Kaliszu. Na jezdnię przewrócił się tam konar. Na miejscu pracował jeden zastęp straży.

Województwo świętokrzyskie

W piątek rano w woj. świętokrzyskim bez dostępu do prądu – po uszkodzeniu linii energetycznych przez burze i silny wiatr – pozostawało blisko tysiąc odbiorców. W nocy strażacy odnotowali ok. 40 wyjazdów - głównie do powalonych drzew.

W miejscowości Suchedniów przy ulicy Bodzentyńskiej piorun uderzył w drzewo, pod którym schowała się matka z dzieckiem. Kobieta została opatrzona przez załogę śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i karetką przetransportowana do szpitala.

Województwo lubuskie

Od godziny 14 strażacy odnotowali na terenie całego województwa około stu wyjazdów. Dotyczyły one głównie gałęzi i konarów, które blokowały drogi. W Gorzowie na ulicy Kosynierów usunęli gałąź, która spadła na zaparkowane auto.

Województwo wielkopolskie

Do szpitala w Pile trafił mężczyzna, na którego samochód na trasie Stobno-Pokrzywnica spadło powalone wichurą drzewo. Mężczyzna został zakleszczony w aucie, musieli go wydostać strażacy. W Grodzisku Wielkopolskim ranny został mężczyzna prowadzący prace budowlane. Z obrażeniami trafił do szpitala.

Rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt poinformował w czwartek wieczorem, że w sumie w Wielkopolsce strażacy interweniowali ponad 330 razy. Najwięcej w Poznaniu i powiecie poznańskim po około 50 razy. W Pile odnotowano 26 zdarzeń, w Koninie i Nowym Tomyślu po 19 interwencji.

- Ok 290 interwencji dotyczyło powalonych drzew i złamanych gałęzi. W 15 przypadkach były to zgłoszenia związane z uszkodzeniami dachów. 20 interwencji dotyczyło zerwanych linii energetycznych, były też trzy wyjazdy do uszkodzonych samochodów i trzy do podtrzymania respiratora. W Niepruszewie trzeba było pomóc czterem osobom na dwóch rowerach wodnych w dostaniu się do brzegu - poinformował.

Mateusz Gościniak z Enei Operator poinformował w czwartek, że w Wielkopolsce na terenie obsługiwanym przez spółkę bez prądu pozostawało jeszcze około dwóch tysięcy odbiorców. W pewnym momencie energii elektrycznej pozbawionych było około 37 tysięcy odbiorców.

Porywisty wiatr powodował też utrudnienia na drogach i na kolei w regionie. Powalone drzewo zablokowało na około dwie godziny linię kolejową Poznań - Berlin między Nowym Tomyślem a Zbąszyniem. Kolej wprowadziła komunikację zastępczą.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy od Was zdjęcia i nagrania pokazujące sytuację pogodową.

Autor: //aw,rzw / Źródło: TVN24, TVN Meteo, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na prawie 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Źródło:
IMGW, PAP

W weekend pogoda w Polsce nadal będzie kształtowana przez wyż Serkan. Wszędzie dopisze słoneczna aura. W części kraju noce będą zimne, w tym na terenach dotkniętych powodzią. Nowy tydzień przyniesie powrót burz.

Czekają nas zimne noce. Wrócą burze

Czekają nas zimne noce. Wrócą burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Powódź w Polsce trwa. Do Brzegu Dolnego (Dolnośląskie) w nocy z czwartku na piątek dotarła fala kulminacyjna na Odrze. Jak podało IMGW, stan wody sięga tam 942 cm. Jak przekazał premier w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego po godzinie 7, jeszcze dziś poznamy nazwisko pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi. - Są sygnały, że możemy odrobinę spokojniej myśleć między innymi o Wrocławiu, ale na pewno jest o wiele za wcześnie, żeby wpadać w stan samouspokojenia - dodał. - Uruchomiliśmy całodobową infolinię NFZ: 800 190 590. Nasi konsultanci udzielają informacji, gdzie można otrzymać świadczenie POZ, świadczenie szpitalne, gdzie są czynne apteki, gdzie można zrealizować receptę - przekazała Izabela Leszczyna, szefowa resortu zdrowia.

Premier: dziś przedstawię pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi

Premier: dziś przedstawię pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Pogoda na dziś. W piątek dopisze słoneczna aura. Termometry pokażą od 21 do 25 stopni Celsjusza. Warunki biometeo będą korzystne.

Pogoda na dziś - piątek, 20.09. Korzystny biomet i pełnia słońca

Pogoda na dziś - piątek, 20.09. Korzystny biomet i pełnia słońca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Powodzie, które są wynikiem działalności niżu Boris, doprowadziły do śmierci 24 osób w Europie Środkowej. W Polsce i w Rumunii zginęło po siedem osób, a w Austrii i w Czechach - po pięć. Żywioł pozostawił za sobą szlak zniszczeń, który zaczyna się w Rumunii, a kończy na Polsce.

Powódź w Europie Środkowej. Zginęły 24 osoby

Powódź w Europie Środkowej. Zginęły 24 osoby

Źródło:
PAP, Reuters

Ogień trawi Portugalię. Rząd otrzymał w ostatnich dniach wiele dowodów, że szalejące od weekendu w tym kraju pożary terenów leśnych i łąk to często dzieło podpalaczy.

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Źródło:
PAP, Reuters

Niż Boris, który szalał nad Polską w ostatnich dniach przeniósł się nad północne regiony Włoch. W wyniku powodzi, spowodowanych intensywnymi opadami deszczu, w regionie Emilia-Romania ewakuowano ponad tysiąc osób. Według lokalnych władz sytuacja jest skrajnie trudna.

Niż Boris przeniósł się tu. Ponad tysiąc osób ewakuowanych w wyniku powodzi

Niż Boris przeniósł się tu. Ponad tysiąc osób ewakuowanych w wyniku powodzi

Źródło:
PAP, ANSA, Reuters, ENEX, L'unione Sarda

Stan wody w Łabie stale się podnosi, a w czwartek wieczorem osiągnie najwyższy poziom - informują niemieckie media. Łaba jest obecnie jedyną rzeką w Saksonii, na wschodzie Niemiec, która wylewa.

Niemcy. Poziom wody w Łabie zbliża się do maksimum

Niemcy. Poziom wody w Łabie zbliża się do maksimum

Źródło:
PAP, Brandenburg State Office of Environment

W najbliższym czasie unikajmy wchodzenia do lasów na terenach, gdzie przeszła powódź - apelują służby. Grunt wciąż jest mocno nasączony wodą, co sprawia, że nawet delikatny podmuch wiatru powoduje, że drzewa się przewracają.

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Źródło:
PAP

W Polsce w najbliższych dniach i tygodniach wzrośnie zagrożenie osuwiskami ziemi - ostrzegają geolodzy. W wyniku intensywnych opadów deszczu już teraz lokalnie pojawiają się niebezpieczne osunięcia gruntu. Zjawiska są bardzo trudne do przewidzenia i uaktywniają się po pewnym czasie.

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Źródło:
tvnmeteo.pl, PIG

Po ekstremalnych opadach deszczu trudna sytuacja powodziowa ma również miejsce na Węgrzech. Przemieszczająca się fala kulminacyjna na Dunaju zmierza w kierunku Budapesztu. W mieście trwają przygotowania na nadejście wezbrania. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze stolicy Węgier.

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Źródło:
PAP

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Sytuacja powodziowa w środkowej Europie poprawia się, ale wciąż jest trudna. W Austrii potwierdzono piątą ofiarę śmiertelną żywiołu. Niektóre akweny w Czechach wciąż grożą wylaniem. Fala powodziowa na Dunaju przechodzi przez Węgry, szykuje się na nią Budapeszt.

Wiele ofiar śmiertelnych, ogromne zniszczenia, a to jeszcze nie koniec

Wiele ofiar śmiertelnych, ogromne zniszczenia, a to jeszcze nie koniec

Źródło:
Reuters, PAP, tvnmeteo.pl

Dzięki zaangażowaniu strażaków i służb leśnych udało się uratować życie sarenki poszkodowanej w powodzi. Niszczycielska siła żywiołu nie pozostaje bez wpływu na lasy i mieszkające w nich zwierzęta. Jednak - jak podkreślają eksperci - natura szybciej zabliźnia rany związane z kataklizmem.

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Źródło:
tvnmeteo.pl. RDLP w Zielonej Górze

Płacimy za 100-200 lat zaniedbań polegających na masowym obsadzeniu świerkiem naszych gór - mówi prof. Krzysztof Świerkosz z wydziału nauk biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Na duże znaczenie lasów w retencji wód wskazuje również dr Antoni Kostka z Centrum Strategii Środowiskowych. "Nie istnieje żadna sprzeczność pomiędzy rolą lasów a koniecznością budowania instalacji hydrotechnicznych. Jedno nie wyklucza drugiego", podkreślił.

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Po ekstremalnych opadach deszczu w ostatnich dniach gwałtownie podniósł się poziom rzek w południowej i południowo-wschodniej Polsce, powodując powodzie. Na niektórych stacjach hydrologicznych zanotowano najwyższy poziom wody od początku prowadzenia pomiarów.

Powódź 2024. Na tych rzekach padły historyczne rekordy

Powódź 2024. Na tych rzekach padły historyczne rekordy

Źródło:
IMGW

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym okiem. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o kilkadziesiąt centymetrów

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o kilkadziesiąt centymetrów

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po intensywnych opadach śniegu w Alpach nadal obowiązuje stan zagrożenia lawinowego. We wtorek lawina, która zeszła w środkowej Austrii, porwała kilka osób, jedna z nich została poważnie ranna - podały służby. Kraj zmaga się ze skutkami powodzi, choć sytuacja zaczęła się poprawiać. We wtorek poinformowano o piątej ofierze śmiertelnej, ponad 20 miejscowości jest odciętych od świata.

Lawina w Austrii porwała kilka osób. Turystka poważnie ranna

Lawina w Austrii porwała kilka osób. Turystka poważnie ranna

Źródło:
PAP, bergrettung-salzburg.at, tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało instrukcję, jak należy zachować się, gdy utkniemy w domu w trakcie powodzi. Nasze życie mogą nam uratować konkretne gesty i kolory, które pomogą przekazać cenne informacje ratownikom.

Jak wezwać pomoc w trakcie powodzi

Jak wezwać pomoc w trakcie powodzi

Źródło:
MSWiA, TVN24

Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina około 500 kilometrów od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie śmigłowca ratunkowego – podała agencja EFE.

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Źródło:
PAP

Sytuacja powodziowa w części południowo-zachodniej Polski jest bardzo trudna. Giną ludzie, woda zalewa miasta i domy. Zarządzono wiele ewakuacji. Ekohydrolożka Iwona Wagner próbowała na antenie TVN24 odpowiedzieć na pytanie, co doprowadziło do tak tragicznych skutków tego kataklizmu.

"Może to dramatyczne wydarzenie w końcu pozwoli nam wyjść z iluzji"

"Może to dramatyczne wydarzenie w końcu pozwoli nam wyjść z iluzji"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Dzięki eksperymentalnemu projektowi współprowadzonemu przez IMGW-PIB możemy zobaczyć zasięg zalanych terenów na mapach. Potężne rozlewiska widać koło Prudnika, w Kotlinie Kłodzkiej i w okolicach zbiornika Racibórz Dolny. Natomiast najnowsze dane, z 16 września z godziny 14, pokazują m.in. rozlewiska rzeki Bóbr w okolicach Pilchowic, Wlenia, Lwówka Śląskiego.

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda w Polsce w niedzielę była dynamiczna. W Wielkopolsce odnotowano dwie trąby powietrzne. Zjawiska można zaobserwować na nagraniach.

Trąby powietrzne w Wielkopolsce

Trąby powietrzne w Wielkopolsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Co przyniesie pogoda w nadchodzącym czasie? Możemy spodziewać się fali bardzo ciepłego powietrza. Sprawdź, co czeka nas w drugiej połowie września w najnowszej prognozie temperatury na 16 dni, przygotowanej przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: niż Boris zanika, wkrótce połączą się ze sobą dwa wyże

Pogoda na 16 dni: niż Boris zanika, wkrótce połączą się ze sobą dwa wyże

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trąba powietrzna przeszła w sobotę w powiecie radomskim na Mazowszu. Ponad 20 dachów budynków mieszalnych i gospodarczych zostało uszkodzonych. Silny wiatr zerwał dachy także w powiecie kozienickim.

Trąba powietrzna nieopodal Radomia. "Dachy zerwane częściowo lub całkowicie"

Trąba powietrzna nieopodal Radomia. "Dachy zerwane częściowo lub całkowicie"

Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Lato wielkimi krokami zbliża się do końca. Czego spodziewać się w pogodzie jesienią i jaki będzie początek zimy 2024/2025? Grudzień i styczeń to mogą być mokre miesiące - wynika ze wstępnej, długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Źródło:
IMGW