"Uderz go w twarz!". Policjant poniża migrantów, jednego sam bije po głowie. Jest nagranie

Źródło:
tvn24.pl
Włochy. Policjant nakazuje migrantom, żeby bili się nawzajem, jednego sam uderza w głowę
Włochy. Policjant nakazuje migrantom, żeby bili się nawzajem, jednego sam uderza w głowęMete Onlus
wideo 2/4
Włochy. Policjant nakazuje migrantom, żeby bili się nawzajem, jednego sam uderza w głowęMete Onlus

Bądź mężczyzną! Teraz ty jemu, dawaj! - krzyczy policjant do młodych Tunezyjczyków. Na nagraniu widać i słychać włoskiego funkcjonariusza, który rozkazuje dwóm mężczyznom bić się nawzajem po głowach, jednego sam uderza. Sprawę bada prokuratura. Wideo zarejestrowane w centrum przyjmowania migrantów na Sycylii opublikowała organizacja obrońców praw człowieka.

- (Jesteś tu) gościem. I musisz przestrzegać prawa. Ok? - tymi słowami włoskiego policjanta do obywatela Tunezji zaczyna się nagranie zarejestrowane telefonem komórkowym w punkcie przyjmowania migrantów w małej miejscowości Favara na południu Sycylii, w prowincji Agrigento.

Włoski funkcjonariusz krzyczał na mężczyznMete Onlus

-Ty, uderz go w twarz - słychać później. - Uderz go w twarz, jego! - rozkazuje policjant. Młodzi mężczyźni, do których zwrócone są te słowa, a także ci, którzy obserwują scenę, początkowo myślą, że to żart. Śmieją się. Kiedy jeden z nich uderza kolegę delikatnie, symbolicznie, funkcjonariusz sam bije go w głowę, sugerując, że chodzi o mocniejszy cios.

W końcu Tunezyjczyk bije mocniej, wtedy policjant namawia jego kolegę, żeby oddał uderzenie. W sali robi się głośno. - Chcesz też? - pada pytanie mundurowego. - Nie, nie - odpowiada Tunezyjczyk. - To cisza - słyszą migranci. Wszystkiemu przygląda się kilku innych funkcjonariuszy.

Kara za ucieczkę

Nagranie zarejestrował telefonem jeden z migrantów. Dotarło do członków broniącego praw człowieka stowarzyszenia Mete Onlus z pobliskiego Palermo.

Jak mówi przedstawicielka organizacji, wideo przedstawia moment, w którym policjanci przyłapali migrantów na próbie ucieczki. - Dwóch Tunezyjczyków, którzy dopłynęli na Sycylię w pierwszych dniach czerwca i zostali skierowani na kwarantannę, próbowało oddalić się z miejsca odosobnienia. Schwytano ich - opowiada Elvira Terranova z Mete Onlus. - Z ich relacji wynika, że później mieli być jeszcze zmuszani do klękania przed policjantami i innymi migrantami, choć tego nagranie już nie pokazuje - dodaje.

Na koniec jeden z migrantów osunął się po ścianie i kucnął na podłodzeMete Onlus

Sprawą zajęła się prokuratura

Prezes stowarzyszenia, Giorgia Butera, zgłosiła sprawę prokuraturze. - Zdaję sobie sprawę z niezmiernie wielkiego wysiłku, jaki służby porządkowe wkładają na co dzień w kwestię przyjmowania migrantów, kłaniam się nisko. Ale nie mogłam pominąć milczeniem tej sytuacji, zdradziłabym własne przekonania - tłumaczy.

- Zanim udałam się do prokuratury w Agrigento, poinformowałam o zdarzeniu Samiego Bena Abdelaalego (z konsulatu Tunezji w Palermo, obecnie tunezyjskiego parlamentarzysty - red.). Od razu wyraził poparcie dla moich działań i dołączył do zawiadomienia – stanął w obronie swoich rodaków. Poinformowaliśmy również UNAR, czyli Krajowy Urząd do spraw Zwalczania Dyskryminacji Rasowej - wylicza Butari.

Prezes stowarzyszenia zgłosiła sprawę policjanta prokuraturze w Agrigento
Prezes stowarzyszenia zgłosiła sprawę policjanta prokuraturze w AgrigentoMete Onlus

Policjant, którego słychać na nagraniu, został odwołany ze swojej funkcji. Prokuratura w Palermo wszczęła postępowanie w sprawie poniżenia Tunezyjczyków i przekroczenia uprawnień.

Favara mieści się na południu Sycylii

Autorka/Autor:ww//rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mete Onlus