Wirus się rozprzestrzenia. Kolejne ofiary eboli


Już 11 śmiertelnych przypadków w wyniku zakażenia gorączką krwotoczną potwierdziło kongijskie ministerstwo zdrowia, informując o rozprzestrzenianiu się wirusa ebola. W czwartek odnotowano cztery kolejne zgony.

Ostatnie cztery zgony zanotowano w nocy ze środy na czwartek w Prowincji Równikowej. Siedem osób trafiło do szpitala w miejscowości Bikoro.

Dwa dni temu minister zdrowia DRK informował o 17 ofiarach śmiertelnych choroby. W czwartek wyjaśnił jednak, że nie jest pewne, czy wszystkie te osoby zmarły na ebolę. Wiadomo tylko, że ich śmierć miała miejsce w rejonie, w którym epidemia się rozprzestrzenia.

Ponad 11 tysięcy ofiar eboli

Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt. Jest w stanie przetrwać w organizmie nosiciela do roku i może zostać przeniesiony drogą płciową.

Wielka epidemia eboli wybuchła w grudniu 2013 roku w Gwinei, później rozprzestrzeniła się na sąsiednie Liberię i Sierra Leone w Afryce Zachodniej. W tych trzech państwach odnotowano 99-procentową śmiertelność zakażonych.

Choroba nawiedziła w sumie 10 krajów, w tym Hiszpanię i Stany Zjednoczone. Doprowadziła ogółem ponad 11,3 tysięcy osób na 28,6 tysięcy przypadków zachorowań.

Autor: pk//now / Źródło: PAP

Raporty: