Wenezuelskie służby poszukują grupy, która udała się na rekolekcje w Andy

Źródło:
BBC
Grupa zaginęła w okolicach miejscowości La Grita w Wenezueli
Grupa zaginęła w okolicach miejscowości La Grita w Wenezueli
Google Earth
Grupa zaginęła w okolicach miejscowości La Grita w WenezueliGoogle Earth

Służby ratunkowe poszukują osób, które zaginęły po tym, jak udały się w wenezuelskie Andy w celu duchowego odosobnienia. Do akcji poszukiwawczej w górzystym terenie wokół miasta La Grita skierowano psy tropiące i drony. Wśród zaginionych są dzieci. 

Przedstawiciele wenezuelskich służb twierdzą, że grupę, która bierze udział w rekolekcjach, stanowi od 16 do 20 osób, jednak lokalne media sugerują, że może być ich więcej - podało BBC. Krewnie zaginionych utrzymują, że ostatni raz kontaktowali się z nimi 22 sierpnia, czyli w dniu wyjazdu w Andy. Wyprawa - przekazali bliscy - miał trwać cztery dni.

Urzędnik lokalnych służb Yesnardo Canal poinformował, że wśród zaginionych jest noworodek oraz kilkoro dzieci.

Dotychczas zespoły ratunkowe, które przeczesywały teren, gdzie świadkowie widzieli grupę, nie znalazły śladów zaginionych.

Mieli podążać za kobietą, która doznała objawienia

Ksiądz z miejscowości La Grita w stanie Tachira na zachodzie Wenezueli przekazał, że grupa podążała za kobietą, która twierdziła, że doznała objawienia Matki Boskiej.

Według przedstawiciela lokalnych władz zaginięcie rodzin jest "bardzo podejrzane". - Istnieje kilka teorii (na temat tego, co mogło spotkać zaginionych - przyp. red.), ale nie będziemy pewni do czasu, aż dochodzenie nie zostanie zamknięte - powiedział, nie ujawniając swych hipotez.

Jak zwróciło uwagę BBC, wrzosowiska otaczające La Gritę rozciągają się na wysokości 3000 metrów nad poziomem morza.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: BBC