USA dementują. Nie ma porozumienia z Afgańczykami


USA i Afganistan uzgodniły ostateczną wersję umowy bezpieczeństwa regulującej obecność amerykańskich wojsk w Afganistanie po 2014 roku - poinformował we wtorek w Kabulu rzecznik afgańskiego prezydenta Aimal Faizi. Bardzo szybko pojawiło się dementi strony amerykańskiej.

Stany Zjednoczone zaprzeczyły, jakoby uzgodniły z Afganistanem ostateczną wersję umowy bezpieczeństwa regulującej obecność amerykańskich wojsk w Afganistanie po 2014 r. USA w dalszym ciągu pracują nad jej szczegółami - oświadczył we wtorek Departament Stanu.

- Są jeszcze pewne końcowe problemy, nad którymi pracujemy i których jeszcze nie uzgodniliśmy - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki.

Kabul mówi co innego

Wcześniej rzecznik afgańskiego prezydenta Aimal Faizi ogłosił, że USA i Afganistan uzgodniły ostateczną wersję umowy bezpieczeństwa regulującej obecność amerykańskich wojsk w Afganistanie po 2014 roku.

Za dwa dni rozpocznie się posiedzenie Loi Dżirgi, na którym ma być dyskutowana sprawa umowy z USA i ma odbyć się głosowanie nad jej przyjęciem.

Loja Dżirga to według afgańskiej konstytucji zgromadzenie polityczne i plemienne afgańskiej starszyzny stanowiące najwyższą władzę w kraju.

Będzie list z przeprosinami

Rzecznik prezydenta Karzaja powiedział też, że prezydent USA Barack Obama zgodził się napisać list do narodu afgańskiego, w którym ma przeprosić za błędy popełnione w czasie 12-letniej "wojny z terroryzmem", wskutek których ucierpieli Afgańczycy. List ten i projekt umowy bezpieczeństwa ma być przedstawiony na rozpoczynającym się w czwartek posiedzeniu Loi Dżirgi, które potrwa kilka dni.

Autor: //gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: