W trakcie szturmu na pozycje separatystów w okolicach miasta Sniżne ukraińskie siły zniszczyły 11 wyrzutni rakiet Grad, przejęły trzy czołgi i pięć wozów opancerzonych - podało biuro prasowe operacji antyterrorystycznej (ATO).
Wzmożone walki w rejonie Sniżnego w obwodzie donieckim, ok 50 km na wschód od stolicy Donbasu i w połowie drogi między Donieckiem a granicą z Rosją, trwają od kilkunastu godzin.
Nie żyje ponad 100 "rosyjskich najemników"
Biuro prasowe ATO poinformowało, że w wyniku ataku przypuszczonego przez wojska rządowe "wróg poniósł znaczne straty". "Według wstępnych danych zginęło ponad 100 rosyjskich najemników. Pozostałe oddziały uciekają w popłochu" - napisano w komunikacie i dodano, że ofensywa trwa, a komunikacja radiowa pomiędzy terrorystami jest stale śledzona.
Według komunikatu w trakcie walk zniszczono 11 systemów rakietowych Grad, jakie były w posiadaniu separatystów. Ukraińskie wojska zajęły też osiem sztuk "ciężkiego sprzętu wojskowego", w tym trzy czołgi.
Sztab ATO poinformował również, że równocześnie trwają zacięte walki o obronę przed nacierającymi siłami separatystów miasta Nowoswietłowka oraz kurchanu Saur-Mogiła niedaleko Krasnego Łuczu. W kilkunastu innych miejscach w obwodzie donieckim również trwa wymiana ognia.
Ukraińska armia i ochotnicze bataliony uczestniczące w ATO od kilkunastu dni spychają terrorystów wspieranych przez Rosję w stronę Doniecka i Ługańska, starając się sprowadzić walki w rejon tych dwóch ośrodków. Umożliwiłoby to odcięcie ich od dostaw transportu rosyjskiej broni, nadciągających zza wschodniej granicy przez przejścia kontrolowane przez separatystów.
Autor: adso//rzw / Źródło: UNIAN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl