W czwartym miesiącu ciąży 20-letnia Sharista Giles miała wypadek samochodowy, po którym zapadła w śpiączkę. Lekarze nie dawali dziewczynie prawie żadnych szans, jednak kilka dni temu Sharista otworzyła oczy. Dowiedziała się przy okazji, że urodziła synka. O całej historii poinformowała na Facebooku rodzina kobiety.
Do wypadku doszło 6 grudnia ubiegłego roku. 20-latka z amerykańskiego stanu Tennessee była wtedy w czwartym miesiącu ciąży.
"Nigdy się nie poddaliśmy"
Po wypadku Sharista Giles zapadła w śpiączkę, a lekarze dawali jej zaledwie 10 proc. na wybudzenie się.
Dodatkowo pod koniec stycznia ze względu na ciężki stan zdrowia dziewczyny lekarze byli zmuszeni wywołać przedwczesny poród. 24 stycznia na świat przyszedł syn Sharisty. Chłopiec ważył niecały kilogram, a rodzina 20-latki nazwała go Baby L i wybór imienia pozostawiła chorej matce.
Dobre wieści nadeszły w środę. Na profilu poświęconym dziewczynie i jej dziecku rodzina ogłosiła, że przebywająca w ośrodku rehabilitacyjnym Sharisa otworzyła oczy. Bliscy 20-latki poinformowali ją również o przyjściu na świat synka i pokazali jej zdjęcie Baby L. "Sharista otworzyła oczy, mruga i ściska palec, gdy ją o to prosimy. Kiedy pokazaliśmy jej zdjęcie dziecka, nie mogła oderwać od niego wzroku. Jak umieściliśmy je na tablicy ogłoszeń, odwróciła głowę śledząc obraz. Sharista jeszcze nie może mówić, ale to dobry początek" - napisali krewni w poście udostępnionym w serwisie Facebook.
Update. ...... Sharista has her eyes open n blinking n squeezing our fingers when we ask her to. Praise the Lord! She... Posted by Giles Family Prayers for Sharista Giles & Newborn Baby L on 8 kwietnia 2015
Długa walka
- Nigdy się nie poddaliśmy, a ona (Sharista-red.) bardzo ciężko walczyła - stwierdziła ciotka dziewczyny w rozmowie z ABC News.
Just Beautiful......... so ready for you to open those beautiful eyes and Smile at your gorgeous baby boy!!!! Posted by Giles Family Prayers for Sharista Giles & Newborn Baby L on 15 marca 2015
Wciąż jest za wcześnie na zapewnienia, że Sharista w pełni wróci do zdrowia. Jednak kobieta porusza głową i wydaje się, że świadomie odbiera to, co dzieje się wokół niej.
20-latka nadal przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie odzyskuje siły. Jej syn nadal leży na oddziale intensywnej terapii w szpitalu dziecięcym w Tennessee, jednak szybko rośnie i rozwija się prawidłowo.
Autor: kl\mtom / Źródło: Buzzfeed, Facebook
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/Giles-Family-Prayers-for-Sharista-Giles-Newborn-Baby-L