Ławrow: Rosja nie zamierza przekraczać granicy "byłej republiki radzieckiej"

Rosja chce tylko pozostać na Krymie - twierdzi Ławrowmil.ru

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział w sobotę, że Moskwa "nie zamierza przekraczać granicy z Ukrainą", ale "będzie bronić praw rosyjskojęzycznych mieszkańców" tego kraju. W wywiadzie telewizyjnym Ławrow - co znamienne - w pewnej chwili wyraził się o Ukrainie jako o "byłej republice radzieckiej".

Siergiej Ławrow stwierdził, że punkty widzenia Rosji i Zachodu na kryzys ukraiński są coraz bardziej zbieżne i otwierają drogę do ewentualnej "wspólnej inicjatywy".

Rosja nie zamierza przekraczać granicy "byłej republiki radzieckiej"

- Nasze punkty widzenia zbliżają się. Moje ostatnie spotkanie z amerykańskim sekretarzem stanu Johnem Kerry'm w Hadze oraz moje kontakty z Niemcami, Francją i innymi krajami wskazują na możliwość wspólnej inicjatywy, która może być zaproponowana Ukrainie - powiedział.

Zapewnił jednocześnie, że Moskwa "nie ma absolutnie żadnego interesu ani zamiaru przekroczenia granicy z Ukrainą". Zastrzegł jednocześnie, że jego kraj ma prawo do obrony praw rosyjskojęzycznych mieszkańców Ukrainy. Rosyjski minister zasugerował też "federalizację byłej republiki radzieckiej".

- To nie jest słowo tabu. Jestem przekonany, że powinniśmy na to naciskać, nie dlatego, że my mamy na to ochotę, a dlatego, że jest to żądanie południowych i wschodnich regionów (Ukrainy) - dodał.

[object Object]
Rosja została pozbawiona prawa głosu w Zgromadzeniu Parlamentarnym po aneksji Krymu. Nagranie archiwalne: podpisanie umowy o przyłączeniu półwyspu do Federacji Rosyjskiej Reuters Archive
wideo 2/25

Autor: adso//kdj/kwoj / Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru

Tagi:
Raporty: