"Możemy być optymistami". Kilka godzin później dane o najwyższym dobowym wzroście

Źródło:
PAP

Wygląda na to, że przywrócenie przed dwoma tygodniami w Irlandii niektórych restrykcji koronawirusowych przynosi efekty - powiedział we wtorek profesor Philip Nolan, szef zespołu modeli epidemicznych w radzie ds. kryzysowych sytuacji zdrowotnych (NPHET). Kilka godzin później irlandzkie ministerstwo zdrowia przekazało informację o tym, że odnotowano najwyższą dobową liczbę zakażeń od początku maja.

- Możemy być optymistami. Od 19 sierpnia mamy stabilną dzienną liczbę nowych przypadków - mówił profesor Philip Nolan, szef zespołu modeli epidemicznych w radzie ds. kryzysowych sytuacji zdrowotnych (NPHET) w rozmowie z publiczną stacją RTE. - Szczerze mówiąc, powinna ona być niższa. Nie chciałbym, żebyśmy mieli następne uderzenie na poziomie 100 zakażeń dziennie. Ale uważam, że to działa - dodał.

Prof. Philip Nolan powiedział też, że lokalne blokady, obejmujące poszczególne hrabstwa, są skuteczne, ale muszą być wprowadzane szybciej, bo wzrost liczby przypadków z poziomu 10-15 do 100-150 może nastąpić w ciągu kilku dni. Wyraził zarazem opinię, że takie blokady nie powinny być pierwszą linią obrony przeciwko epidemii, gdyż powinno nią pozostać zachowywanie dystansu i ograniczanie kontaktów społecznych, które nie są niezbędne.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Rząd przywraca niektóre restrykcje

18 sierpnia irlandzki rząd przywrócił niektóre zniesione już wcześniej restrykcje. Zmniejszono maksymalną wielkość zgromadzeń: na otwartym powietrzu - z 200 osób do 15, zaś w zamkniętych pomieszczeniach - z 50 do sześciu, choć wyłączone są z tego sklepy, restauracje, obrzędy religijne i śluby. Zalecono unikanie transportu publicznego, zaś pracodawcy powinni umożliwić pracę zdalną, tam gdzie, to możliwe. Osobom powyżej 70. roku życia zalecono ograniczenie kontaktów do możliwie wąskiego grona osób.

Wcześniej, 7 sierpnia, wprowadzono dodatkowe ograniczenia w trzech hrabstwach w środkowo-wschodniej części kraju - Kildare, Offaly i Laois. Tam zakazano wyjazdu poza ich granice z wyjątkiem ważnych przyczyn, takich jak praca, wizyta lekarska czy opieka nad osobą potrzebującą, zamknięto puby, bary i restauracje, zaś maksymalną wielkość zgromadzeń ograniczono do tych poziomów, jakie 18 sierpnia zaczęły obowiązywać także w reszcie kraju. W poniedziałek wieczorem irlandzki rząd ogłosił zniesienie tych dodatkowych restrykcji w Kildare, ostatnim z hrabstw, w którym pozostawały w mocy.

Hrabstwo Kildare

Najwyższa dobowa liczba zakażeń od początku maja

Kilka godzin po słowach prof. Philipa Nolana, irlandzkie ministerstwo zdrowia przekazało informację o 217 nowych przypadkach koronawirusa - to najwyższa dobowa liczba zakażeń od początku maja. W efekcie liczba wykrytych przypadków od początku epidemii wzrosła do 29 025.

Niemal połowę nowych przypadków - 103 - wykryto w Dublinie, ale na drugim miejscu pod tym względem jest właśnie zwolnione z obostrzeń hrabstwo Kildare. Ponad 70 procent nowo wykrytych przypadków stwierdzono u osób poniżej 45. roku życia.

Rosnąca liczba infekcji nie przekłada się jednak na razie na nowe zgony. Wtorek jest 10. kolejnym dniem bez ofiary śmiertelnej. Od początku epidemii z powodu COVID-19 zmarło 1777 osób.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: