Rozpoczynając dwudniową wizytę w Turcji, kanclerz Niemiec Angela Merkel spotkała się w niedzielę z niemieckimi żołnierzami. Niemcy obsługują baterie rakiet Patriot stacjonujące tam w ramach misji NATO.
Podczas spotkania z wojskowymi Merkel mówiła, że ich misja ma duże znaczenie. Jest militarnym i politycznym sygnałem, że państwa będące partnerami w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego trzymają się razem, jeśli jednemu z nich może grozić niebezpieczeństwo.
Nawiązując do konfliktu w Syrii niemiecka kanclerz dodała, że NATO pokazało swoją operacją, iż chroni terytorium Turcji i ostrzega Syrię przed rozprzestrzenianiem konfliktu poza swoje granice. Dodała też, że konflikt w Syrii powinien zostać rozwiązany metodami politycznymi.
Pełna solidarność
W sobotę stacjonujących w Turcji niemieckich żołnierzy odwiedził minister obrony Thomas de Maiziere. Podkreślił on czysto obronny charakter ich zadania i zapewnił Turcję o pełnej solidarności NATO w obliczu zagrożenia ze strony reżimu syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada. W znajdującym się na południu Syrii Kahramanmaras stacjonuje 300 żołnierzy Bundeswehry. Obsługują oni dwie z sześciu baterii systemu antyrakietowego Patriot rozlokowanych przez NATO. Pozostałe baterie wystawiły Stany Zjednoczone i Holandia. Rakiety mają chronić Turcję przed ewentualnymi atakami ze strony pogrążonej w wojnie domowej Syrii. Mają one bronić miast Kahramanmaras, Adana i Gaziantep. Turcja wystąpiła do swych sojuszników w NATO o rozmieszczenie na jej terytorium baterii Patriotów, gdy kilka pocisków moździerzowych wystrzelonych z sąsiedniej Syrii eksplodowało na jej terytorium, powodując ofiary wśród ludności cywilnej. W Syrii od marca 2011 roku trwa rebelia przeciwko reżimowi prezydenta Asada. Według danych ONZ od początku konfliktu zginęło w tym kraju około 70 tys. osób. W poniedziałek Merkel będzie rozmawiać z tureckim premierem Recepem Tayyipem Erdoganem o wejściu tego kraju do Unii Europejskiej. Przed rozpoczęciem wizyty kanclerz Niemiec opowiedziała się w sobotę za przyśpieszeniem rozmów o wejściu Turcji do UE. Mówiła też o potrzebie otwarcia nowego rozdziału w negocjacjach z Ankarą.
Autor: dp\mtom / Źródło: PAP