Co najmniej czterdzieścioro dzieci zatruło się posiłkiem oferowanym w szkole w Indonezji w ramach rządowego programu. Zdarzenie potwierdził rzecznik prezydenta tego kraju. Program bezpłatnych posiłków w szkołach był jedną z głównych obietnic nowych władz kraju.
Biuro prezydenta Indonezji Prabowo Subianto potwierdziło serię zatruć jedzeniem oferowanym w szkołach w ramach rządowego programu. W ostatnich dniach 40 uczniów szkoły podstawowej w Sukoharjo w Jawie Środkowej miało nudności i wymiotowało po zjedzeniu posiłku w tej placówce.
Zatrucia w szkole. Biuro prezydenta potwierdza
- Doszło do incydentu. Czterdzieścioro dzieci, które zjadły marynowanego kurczaka, doświadczyło nudności i wymiotów - powiedział prezydencki rzecznik Hasan Nasbi w rozmowie z "Guardianem". Dodał, że dzieci te otrzymały odpowiednią pomoc medyczną i ich stan się poprawił. Produkty, które wywołały zatrucie, zostały wycofane.
Lokalne media podają, że przypadek szkoły nie był odosobnionym, bowiem dziesiątki dzieci miały się zatruć również w szkole w Nunukan w Borneo Północnym. Nie jest jednak znana skala tego incydentu, a doniesień tych nie potwierdza rzecznik prezydenta.
Jak wyjaśnia "Guardian", w styczniu wdrożono nowy rządowy program, który ma kosztować w ciągu pięciu lat 45 mld dolarów. Jego celem jest dotarcie do 82,9 mln dzieci i kobiet w ciąży, a finalnie zmniejszenie niedożywienia w kraju. Inicjatywa była jedną z głównych obietnic kampanii wyborczej prezydenta Subianto. Zapowiadał, że poprawi ona jakość życia mieszkańców i wzmocni gospodarkę.
Według opublikowanego w poniedziałek sondażu, po stu dniach rządów, gabinet Prabowo Subianto popierany jest przez 80,9 proc. wyborców.
Źródło: Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Mast Irham/EPA/PAP