Nie przechwycili drona. Kilkadziesiąt osób rannych

Źródło:
PAP
Atak Hezbollahu na miasto Hajfa w Izraelu
Atak Hezbollahu na miasto Hajfa w IzraeluReuters
wideo 2/5
Atak Hezbollahu na miasto Hajfa w IzraeluReuters

Kilkadziesiąt osób zostało rannych w pobliżu miasta Binjamina w środkowym Izraelu po ataku drona. Trwa dochodzenie, dlaczego pocisk nie został przechwycony przez obronę powietrzną, a mieszkańcy nie zostali ostrzeżeni przez system alarmowy.

Co najmniej 67 osób zostało rannych w okolicach miejscowości Binjamina w środkowym Izraelu po ataku drona, którego nie przechwyciła obrona powietrzna. Czterech poszkodowanych jest w stanie krytycznym, a 19 osób odniosło umiarkowane lub ciężkie rany - podały w niedzielę wieczorem służby ratunkowe.

Hezbollah zaatakował bazę wojskową Brygady Golani w Binjaminie "rojem dronów" - napisano w wydanym po uderzeniu komunikacie grupy. Na razie nie jest jasne, czy ranni są cywilami czy wojskowymi - napisała agencja AP.

Wojsko podejrzewa, że dron został wysłany z Libanu, jednocześnie prowadzi dochodzenie, dlaczego pocisk nie został przechwycony przez obronę powietrzną, a mieszkańcy nie zostali ostrzeżeni przez system alarmowy - przekazał dziennik "Haarec".

Wymiana ognia między Izraelem a Hezbollahem

Wspierany przez Iran libański Hezbollah od wybuchu rok temu wojny w Strefie Gazy regularnie ostrzeliwuje północ Izraela, co spotyka się z silnymi kontratakami. Od kilku tygodni Izrael prowadzi intensywne naloty na Liban i operację lądową na południu tego kraju, deklarując, że ich celem jest zlikwidowanie zagrożenia ze strony Hezbollahu. Jeszcze przed rozpoczęciem najnowszej kampanii z terenów przygranicznych obu państw ewakuowano ponad 100 tys. cywilów zagrożonych wzajemnymi ostrzałami.

Mimo nasilonych ataków, Hezbollah wciąż niemal codziennie wystrzeliwuje kilkadziesiąt lub kilkaset pocisków na Izrael. Rakiety są zazwyczaj wycelowane w północ państwa, większość z nich przechwytuje obrona powietrzna. Pod koniec września Hezbollah po raz pierwszy zaatakował rakietami Tel Awiw.

W sobotę libańskie ugrupowanie poinformowało o uderzeniu w to miasto "rojem dronów", a armia przekazała, że zestrzelono dwa bezzałogowce. W ostatnich tygodniach coraz częściej atakowana była też położona kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Libanem Hajfa. Binjamina jest położona między Hajfą a Tel Awiwem.

Autorka/Autor:ek/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Violeta Santos Moura / Reuters / Forum