"Sieć obozów pracy" w Donbasie

[object Object]
Na nagraniu zniszczenia w Donbasie facebook.com/Vyacheslav.Abroskin/
wideo 2/24

Prorosyjscy separatyści utworzyli za wiedzą Moskwy w okupowanym przez siebie Donbasie sieć obozów pracy - podało niemieckie radio Deutschlandfunk, powołując się na ukraińską organizację pozarządową Wschodnioukraińska Grupa Praw Człowieka.

Z informacji organizacji wynika, że w 20 obozach karnych na terenie tzw. republik donieckiej i ługańskiej przebywa 10 tys. więźniów zmuszanych przez separatystów do niewolniczej pracy. - W samym środku Europy istnieje państwo oparte na pracy niewolniczej - powiedział Deutschlandfunk Paweł Lisianski, założyciel grupy badającej przypadki łamania praw człowieka na Ukrainie.

Wśród więźniów są osoby, które przetrzymywane są nadal w obozach pomimo odbycia całej kary. Zysk z pracy więźniów służy finansowaniu systemy władzy w opanowanej przez separatystów na wschodniej Ukrainie. Lisianski szacuje wpływy z ich pracy na 300 tys. do 500 tys. euro miesięcznie. Więźniowie, z którymi rozmawiała dziennikarka Deutschlandfunk, twierdzą, że nie otrzymują za pracę żadnego wynagrodzenia, a tylko czasami papierosy. Los więźniów zakładów karnych, którzy nie są więźniami politycznymi, nie był dotychczas przedmiotem dyskusji podczas spotkań w tzw. formacie normandzkim, czyli przedstawicieli Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy. Ukraińskie organizacje praw człowieka zarzucają władzom w Kijowie, że zbyt mało troszczą się o tę kategorię więźniów.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy

Tagi:
Raporty: