Carnajew "komunikuje się ze śledczymi"

Aktualizacja:
Podejrzany o przeprowadzenie zamachów w Bostonie Dżochar CarnajewFBI

Dżochar Carnajew, podejrzany o przeprowadzenie zamachów w Bostonie, komunikuje się ze śledczymi - podaje CNN powołując się na własne źródła. O tym, że Caranajew w niedzielę wieczorem odzyskał przytomność i zaczął pisemnie odpowiadać na pytania, informowały wcześniej niektóre amerykańskie media. Inne podawały, że mężczyzna był nadal nieprzytomny.

Według telewizji NBC, powołującej się na funkcjonariuszy federalnych, 19-letni Carnajew, mimo rany gardła uniemożliwiającej mu mówienie, zaczął odpowiadać na pytania.

Czy mieli więcej bomb

Telewizja ABC twierdziła z kolei, że Carnajew odpowiada "sporadycznie" na piśmie. Śledczy usiłują dowiedzieć się czy on i jego starszy brat Tamerlan, który zginął w strzelaninie z policją, mieli wspólników oraz czy mieli jakieś inne bomby, których nie użyli. Jednak według telewizji CNN, Carnajew został poddany intubacji i był pod wpływem środków nasennych, więc nie mógł komunikować się z otoczeniem. Po godz. 15 CNN podało jednak, że Carnajew komunikuje się ze śledczymi.

Mężczyzna ma przebywać w tym samym szpitalu, w którym leczone są ofiary zamachów na mecie maratonu. CBS twierdzi, że Carnajew został dwukrotnie ranny i stracił dużo krwi. Wcześniej szef policji w Bostonie Ed Davis wyraził przekonanie, że bracia Carnajewowie dysponowali "bombami i granatami domowej roboty" i zamierzali dokonać dalszych zamachów. - Na podstawie dowodów znalezionych na miejscu zamachów - (pozostałości) wybuchów, materiału, który nie eksplodował i broni, jaką (podejrzani) mieli przy sobie - sądzimy, że zamierzali zaatakować też innych ludzi - powiedział Davis.

FBI pod ostrzałem

Tymczasem Federalne Biuro Śledcze (FBI) znalazło się w niedzielę w ogniu krytyki za brak nadzoru nad Tamerlanem po jego powrocie do Bostonu z Rosji w lipcu ub. r. - Jest wiele pytań wymagających odpowiedzi. Dlaczego nie został przesłuchany po przyjeździe? I co się stało w Czeczenii, co mogło wpłynąć na jego radykalizację - powiedział demokratyczny senator Charles Schumer. Według innego senatora Lindsaya Grahama, FBI "pominęło" kwestie, które powinny zwrócić jego uwagę. - On (Tamerlan) odwiedzał strony internetowe, na których mówi się o zabijaniu Amerykanów, wyraźnie formułował radykalne idee, odwiedzał rejony opanowane przez radykalizm islamski - wyliczał. Władze rosyjskie oświadczyły w niedzielę, że nie znalazły żadnych związków między braćmi Carnajewami a rebeliantami kaukaskimi. AFP pisze, że dowództwo rebeliantów w Dagestanie opublikowało komunikat stwierdzający, że rebelianci "nie prowadzą działań militarnych przeciwko Stanom Zjednoczonym".

Autor: mn/tr, mtom/k / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: FBI

Raporty: