Liczbę palaczy ściąć o połowę

 
Palenie niewątpliwie szkodzisxc.hu

Papierosy pali co piąty Anglik, ale rząd w Londynie ma ambitny plan: do 2020 r. palaczy ma być zaledwie 10 proc. Jakim cudem?

Jak pisze w poniedziałek portal BBC News, rząd proponuje m.in. zakaz sprzedawania papierosów z automatów, za przykładem Szkocji, gdzie wprowadzono go w zeszłym roku. Władze chcą też powstrzymywać młodzież przed rozpoczynaniem palenia - na przykład poprzez walkę z tanimi przemycanymi z zagranicy papierosami.

Zapowiadany jest też przegląd przepisów dotyczących palenia i ewentualne rozszerzenie zakazu palenia w miejscach publicznych na takie miejsca jak okolice wejść do budynków.

Zakaz palenia w zamkniętych miejscach publicznych został wprowadzony najpierw w Szkocji - w 2006 roku, a w 2007 roku niezależnie od siebie wprowadziły go Anglia, Walia i Irlandia Północna.

80 tys. zgonów rocznie

Minister ds. ochrony zdrowia Andy Burnham zapowiedział, że rząd, który "poszedł już tak daleko" w działaniach na rzecz ograniczenia palenia, "pójdzie jeszcze dalej, by ocalić więcej ludzkich istnień". Według władz każdego roku nałóg jest przyczyną 80 tys. zgonów.

Lobbująca na rzecz interesów palaczy grupa Forest skrytykowała rządowy projekt za to, że jej zdaniem ogranicza swobodę ludzi w wyborze stylu życia. Grupa wskazuje, że zakaz palenia wprowadzony w zamkniętych obiektach publicznych silnie zaszkodził lokalnym pubom.

Szef Forest Simon Clark zarzucił też władzom, że prowadzą "kampanię denormalizacji" wobec palaczy, tworząc "bardzo nietolerancyjne i podzielone społeczeństwo".

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu