Afera za Spiżową Bramą

Jeszcze w tym miesiącu, dokładnie 29 września, rozpocznie się proces kamerdynera Benedykta XVI, Paolo Gabriele. Jest on oskarżoy o kradzież tajnych dokumentów z papieskiego apartamentu.

- Jest wiele hipokryzji. Powiedzmy, że to królestwo hipokryzji - tak o sytuacji w Watykanie mówił na początku roku Paolo Gabriele. Włoska telewizja nadała w poniedziałek nagrany na początku roku wywiad z byłym papieskim majordomusem, oskarżonym w Watykanie o kradzież tajnych dokumentów. Rozmawiał z nim dziennikarz Gianluigi Nuzzi, któremu przekazał on te poufne listy.

Dzień po śmierci włoskiego kardynała Carlo Marii Martiniego tamtejsze media publikują treść jego duchowego testamentu. "Kościół pozostał 200 lat z tyłu. Czemu się nie otrząśnie?"- napisał charyzmatyczny hierarcha.

Oskarżony o kradzież tajnych watykańskich dokumentów były kamerdyner papieża Paolo Gabriele stracił adwokata. Carlo Fusco zrezygnował z obrony, a swoją decyzję uzasadnił różnicami zdań na temat linii postępowania.

Były kamerdyner papieża Benedykta XVI, Paolo Gabriele, oskarżony o przecieki i kradzież, odpowie przed sądem - ogłosił w poniedziałek Watykan. Razem z Gabriele będzie sądzony jego wspólnik - o którym po raz pierwszy mówi Stolica Apostolska.

Podejrzany o kradzież tajnych watykańskich dokumentów majordomus papieża Paolo Gabriele stanie prawdopodobnie przed watykańskim Trybunałem Stanu. Informację taką przekazał w poniedziałek jego adwokat Carlo Fusco.

6 lub 7 sierpnia zakończy się w Watykanie śledztwo w sprawie kamerdynera Benedykta XVI Paolo Gabriele, podejrzanego o kradzież tajnych dokumentów z papieskiego apartamentu - ogłosił rzecznik ks. Federico Lombardi. Papież zapoznał się już z wynikami dochodzenia.

"Jego Świątobliwość. Tajne dokumenty Benedykta XVI" - głośna książka włoskiego dziennikarza Gianluigiego Nuzziego - została sprzedana w 250 tysiącach egzemplarzy - poinformowano miesiąc po premierze. Publikacja wywołała sensację i bezprecedensowy kryzys w Watykanie.

Zeszłoroczny budżet Stolicy Apostolskiej zamknął się deficytem w wysokości blisko 15 milionów euro - ogłosił Watykan po obradach rady kardynałów na temat sytuacji ekonomicznej. Osobny budżet ma Państwo Watykańskie i tam zanotowano nadwyżkę.

W bezprecedensowym liście do kardynała Tarcisio Bertone Benedykt XVI zapewnił go o swym zaufaniu i wyraził rozgoryczenie z powodu krytyki kierowanej pod adresem watykańskiego sekretarza stanu.

Benedykt XVI powiedział, że Kościół nie jest wspólnotą ludzi "doskonałych", lecz "grzeszników". Te słowa, uznane za aluzję do kryzysu w Watykanie na tle wycieku tajnych dokumentów papież skierował do wiernych podczas mszy w uroczystość świętych Piotra i Pawła.

W rozwiązanie bezprecedensowego kryzysu, związanego z wyciekiem tajnych informacji z Watykanu zaangażował się osobiście papież. Wciąż jednak nie wiadomo, na czyje zlecenie działał aresztowany majordomus Paolo Gabriele. "Wojna na papiery" może zakończyć się dymisją kard. Bertone i wprowadzeniem "rządu technicznego" - spekuluje włoska prasa.

- W gmachu watykańskiej żandarmerii zwiększyła się liczba cel - podała agencja Ansa. Koło celi, w której przetrzymywany jest papieski kamerdyner, urządzono właśnie następny pokój dla aresztantów. Nie wiadomo czy ma to jakiś związek z aferą "Vatileaks".

- Wielu dziennikarzy zabawia się próbując imitować Dana Browna - stwierdził sekretarz stanu Watykanu, kardynał Tarcisio Bertone, komentując aferę związaną z wykradaniem ze Stolicy Apostolskiej tajnych dokumentów. Zdaniem drugiego najważniejszego człowieka w Kościele katolickim, afera "Vatileaks" to "dzieło Szatana".

- Osobom zamieszanym w skandal wycieku tajnych dokumentów z Watykanu grozi proces kanoniczny i ekskomunika - donosi niedzielny "Corriere della Sera". Włoska gazeta przypomina, że takie rozwiązanie przewiduje instrukcja wydana za pontyfikatu papieża Pawła VI.

Papież Benedykt XVI zaapelował do przyszłych watykańskich dyplomatów kształcących się w Papieskiej Akademii Kościelnej o pełną wierności współpracę z Kurią Rzymską. Słowa te nabierają szczególnego znaczenia po wycieku zza Spiżowej Bramy tajnych dokumentów.

- Instrumentalne ataki zawsze miały miejsce, w każdych czasach - tak skandal z kradzieżą tajnych dokumentów z Watykanu i ich publikacją w prasie skomentował watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone. Zapewnił też, że Benedykt XVI tymi działaniami "nie daje się zastraszyć".

Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi oświadczył, że papież Benedykt XVI nie przestraszył się ostatnią publikacją tajnych dokumentów i poufnej korespondencji. W ten sposób odniósł się do afery określanej jako "Vatileaks", czyli wycieku materiałów zza Spiżowej Bramy.