Najpierw kolejka, potem gabinety lekarski i zabiegowy. W Gębarzewie (woj. wielkopolskie) powstał punkt szczepień ze słomy. Twórcy instalacji liczą, że dożynkowa dekoracja przekona odwiedzających do tego, iż warto się zaszczepić na COVID-19.
Sołtys, rada sołecka oraz mieszkańcy Gębarzewa (woj. wielkopolskie) jak co roku przygotowali dekoracje dożynkową swojej wsi. Była już smerfna wioska oraz Kargul i Pawlak. W tym roku inspiracją stało się samo życie. - Przygotowaliśmy wiejski punkt szczepień. Staraliśmy się odtworzyć taki prawdziwy punkt, tyle że u nas wszystko jest ze słomy - opowiada sołtys Tomasz Ryszczuk.
Taki motyw przewodni wymyślił sołtys. - Pomysł spotkał się z aprobatą mieszkańców. Wiem, że nie wszyscy się szczepią, ale też to nie oznacza, że zabraniają innym albo ich zniechęcają. Tak jak co roku w przygotowaniach wzięło udział wiele osób. Rąk do pracy nie brakowało - dodaje Ryszczuk.
Nidogęba-Ż
Jak wygląda wiejski punkt szczepień? Najpierw jest kolejka do rejestracji. Oczywiście z zachowaniem dystansu społecznego. Następnie jest gabinet lekarski, a potem gabinet zabiegowy. Na końcu można zobaczyć "Magazyn", w którym znajduje się szczepionka "Nidogęba-Ż". Tuż obok niej wiszą certyfikaty, które można zabrać na pamiątkę.
- Nazwa szczepionki jest oczywiście wymyślona, to połączenie nazw dwóch miejscowości: Nidom i Gębarzewo. Z kolei na certyfikatach są informacje o twórcach naszej dożynkowej dekoracji, ale jest też przypomnienie o tym, że warto się szczepić dla siebie i dla swojej rodziny - dodaje Ryszczuk.
Dekoracje dożynkowe w Gębarzewie można podziwiać już od niedzieli. W poniedziałek na miejscu pojawiło się około 300 osób, które chciały na własne oczy zobaczyć najnowsze dzieło mieszkańców. W tym roku dożynki gminne odbędą się w ostatnią niedzielę sierpnia. Sołectwo Gębarzewo bierze udział w konkursie na najlepszą zagrodę dożynkową w gminie Czerniejewo.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Ryszczuk