PiS w programie do 2031 roku: wojewodowie będą funkcjonować bezpośrednio pod nadzorem premiera

Źródło:
PAP
Konwencja programowa PiS bez Zbigniewa Ziobry i Adama Bielana
Konwencja programowa PiS bez Zbigniewa Ziobry i Adama BielanaArleta Zalewska/Fakty TVN
wideo 2/23
Konwencja programowa PiS bez Zbigniewa Ziobry i Adama BielanaArleta Zalewska/Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość w swoim programie wyborczym do 2031 roku, czyli na ewentualne dwie kolejne kadencje zapowiada, że wojewodowie zostaną przeniesieni spod nadzoru Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pod bezpośredni nadzór premiera. Według PiS ta zmiana będzie spójna z zapisaną w konstytucji ustrojową rolą szefa rządu jako organu nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego.

PiS w dniu sobotniej konwencji programowej w Końskich (Świętokrzyskie) opublikowało 300-stronicowy program pod tytułem "Bezpieczna Przyszłość Polaków". W programie, w którym jest mowa między innymi o perspektywie do 2031 roku, czyli na osiem lat, znalazła się propozycja reformy funkcjonowania rządowej administracji terenowej.

"Przeniesiemy wojewodów do KPRM. Zgodnie z konstytucją są oni przedstawicielami Rady Ministrów w województwie. W wyniku reformy wojewodowie będą funkcjonować bezpośrednio pod nadzorem Premiera w ramach jego Kancelarii w przeciwieństwie do stanu obecnego, w którym bezpośredni nadzór sprawuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji" - czytamy w programie.

ZOBACZ TEŻ: Jarosław Kaczyński o sądach: odrzucamy dążenia do przekazywania władzy instytucjom poza kontrolą

PiS o "niezdrowej sytuacji"

Zmiana - według PiS - będzie spójna z zapisaną w konstytucji ustrojową rolą szefa rządu jako organu nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego. Propozycja jest jednym z rozwiązań, które - jak twierdzi PiS - mają wzmocnić centrum rządu. PiS stoi na stanowisku, że wytworzona od lat 90. sytuacja, w której premier wraz z KPRM ma stosunkowo ograniczone prawne możliwości wpływania na koordynację prac rządowych mimo największej odpowiedzialności politycznej, jest "niezdrowa".

"Model rządowego procesu decyzyjnego charakteryzuje się silnym 'nachyleniem sektorowym'. Spojrzenie sektorowe, reprezentowane przez ministerstwa, powinno być jeszcze bardziej równoważone przez instytucje reprezentujące spojrzenie rządu jako całości. W tym obszarze zrobiliśmy już dużo, m.in. tworząc Rządowe Centrum Analiz" - czytamy w programie PiS.

Według tej partii "praktyka działania rządu w trakcie kolejnych kryzysów: pandemicznego, migracyjnego, wojennego i energetycznego wskazuje, że rola centrum rządu jest kluczowa dla spójnej i efektywnej polityki".

Autorka/Autor:mjz//mm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski / Shutterstock.com