Na trasie S8 doszło do awarii lawety przewożącej kilka aut. Tuż obok, prawdopodobnie podczas jej wymijania, samochód osobowy zderzył się z ciągnikiem siodłowym. Kierowców jadących w stronę Marek czekały ogromne utrudnienia.
Zator powstał między węzłami Powązkowska i Broniewskiego, tuż za rondem Ofiar Zbrodni Katyńskiej. - Na środkowym pasie trasy S8 stanęła laweta, przewożąca na przyczepie siedem aut. Na miejscu jest służba drogowa, przyjechał także holownik, który ma zabrać stąd pojazd - relacjonował Klemens Leczkowski, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, około godziny doszło tam do awarii pojazdu. Z szacunków drogowców wynika, że korek na trasie S8 sięgał początkowo około 10 kilometrów, następnie zwiększył się do 12 kilometrów. Dodatkowo spowolnieniu uległ też ruch w alei Prymasa Tysiąclecia. - Tu korek ma około siedem kilometrów - ostrzegał nasz reporter.
W pobliżu miejsca, gdzie stał zepsuty pojazd, doszło do kolizji. - W czasie omijania stojącej na środku jezdni naczepy ciągnik siodłowy miał kolizję z samochodem osobowym. Oba pojazdy zatrzymały się na pasie awaryjnym - opisywał Leczkowski.
Dodał, że około godziny 17 holownik przeciągnął zepsutą lawetę z drogi szybkiego ruchu na zjazd w kierunku ulicy Broniewskiego.
Autorka/Autor: kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski / tvnwarszawa.pl