Zaćmiło i się skończyło

Zaćmienie nad Warszawą / Marcin, warszawa@tvn.pl
Zaćmienie nad Warszawą / Marcin, warszawa@tvn.pl
Źródło: | lefigaro.fr, interfax.com, ria.com

Księżyc przysłonił słońce - to niecodzienne zjawisko można było dziś obserwować także nad Warszawą. Niestety, zabawę trochę psuła pogoda. Ale chwilami niebo się przejaśnia.

Zaćmienie zaczęło się o godzinie 8.14 i było częściowe. Księżyc zakrył ponad 80 proc. tarczy słonecznej. Zjawisko było widoczne w Europie, północnej Afryce i zachodniej Azji. Maksymalna faza zaćmienia była widoczna w północnej Szwecji. Tam Księżyc zasłonił niemal 86 proc. tarczy słonecznej.

Pogoda popsuła obserwację

Chcąc obejrzeć zjawisko, trzeba było znaleźć miejsce, z którego był widok na południowo-wschodni horyzont. Niestety, o godzinie 8 rano niebo nad Warszawą przysłaniały gęste chmury. Ale powoli się przejaśniało i już od godziny 9 warszawiacy mogli oglądać niecodzienne zjawisko.

Całość tego astronomicznego show skończyła się o godzinie 11:05.

Kolejne zaćmienie słońca o dużej fazie widoczne w Polsce dopiero w 2015 roku.

tvn24.pl, roody

Czytaj także: