Legionowo szykuje się do referendum. Prezydent: nie jest dobrze

[object Object]
Legionowo będzie przyłączone do Warszawy?Łukasz Wieczorek, TVN24
wideo 2/4

- Mam nadzieję, że się uda, choć widzę, że nie jest dobrze - mówi na kilka dni przed referendum Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa. Już w najbliższą niedzielę mieszkańcy zdecydują, czy chcą należeć do "wielkiej Warszawy". Prezydent miasta obawia się o frekwencję. Aby głosowanie było wiążące, do urn musi pójść 30 proc. uprawnionych, czyli około 12 tysięcy osób.

– Przekaz medialny poszedł taki, że referendum zostało odwołane przez wojewodę – mówi nam Roman Smogorzewski.

9 marca Zdzisław Sipiera rozstrzygał o losach trzech referendów – w Warszawie, Podkowie Leśnej i właśnie w Legionowie. W dwóch pierwszych miastach głosowania nie będzie, bo wojewoda uznał, że uchwały radnych w tej sprawie były niezgodne z prawem. Ale w przypadku Legionowa takich wątpliwości już nie miał.

Wyniki już w niedzielę

W najbliższą niedzielę (26 marca) mieszkańcy gminy odpowiedzą na pytanie: "Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m. st. Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Miejską Legionowo?". Do wyboru będą dwie odpowiedzi: "TAK" lub "NIE".

Lokale komisji będą otwarte od godziny 7.00 do 21.00. – To proste głosowanie, więc około 23.00 powinniśmy znać już wyniki – zapowiada prezydent Smogorzewski.

Jak w każdym głosowaniu, tak i tu – obowiązywać będzie cisza wyborcza. Rozpocznie się już w sobotę o północy i potrwa do zamknięcia lokali. W tym czasie, pod groźbą kary, obowiązywać będzie zakaz jakiejkolwiek agitacji politycznej.

Obawy o frekwencję

Smogorzewski nie kryje, że ma kilka obaw co do efektów niedzielnego głosowania. Nie wszystko do tej pory wychodziło bowiem tak, jak pierwotnie zakładał.

- Wojewoda mazowiecki czekał z ogłoszeniem decyzji (w sprawie tego czy referendum się odbędzie – red.) do ostatniej chwili. Przez co my również musieliśmy wstrzymać się z wydatkami. W efekcie dostaliśmy tylko niecałe dwa tygodnie na kampanię informacyjną – przyznaje prezydent Legionowa.

- Nie bałbym się o frekwencję, gdybyśmy robili to referendum razem z Warszawą. Wtedy działalibyśmy jako wspólnota. A tak to jesteśmy trochę samotni - dodaje.

Mimo wszystko liczy na to, że mieszkańcy nie zawiodą. Pokażą, że są dumni ze swojej małej ojczyzny i pójdą zagłosować. – Mam nadzieje, że nie zawiedzie też pogoda. Nie będzie odstraszać, a wręcz przeciwnie – śmieje się Smogorzewski.

"PiS i tak zrobi co chce"

W ramach kampanii informacyjnej gmina organizuje serie spotkań z mieszkańcami, podczas których włodarze opowiadają o skutkach, jakie niesie za sobą wprowadzenie "mega-Warszawy". Pytają też o obawy i wątpliwości płynące od lokalnej społeczności.

Dwa takie spotkania już się odbyły. Kolejne czeka legionowian w najbliższy piątek 24 marca. Obecność zapowiedział na nim wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.

- Przerażające jest dla mnie przekonanie, które ma część mieszkańców, że PiS i tak zrobi co chce. Nie będzie słuchało się Legionowa – mówi prezydent Smogorzewski.

- Niestety niektórzy ulegli też propagandzie zaklinania rzeczywistości. Uważają, że aglomeracja rozwiąże wszystkie nasze problemy. Będzie lepsza komunikacja, jedna strefa i więcej autobusów. Wierzą, że dostaniemy jednego prezydenta, który wszystkie gminy doskonale skoordynuje – opisuje. Sam w takie zapowiedzi nie wierzy.

Przekonuje, że Legionowo po włączeniu do Warszawy straci nie tylko swoją niezależność. Straci też pieniądze, bo będzie musiało dokładać się do wielkiego "superpowiatu" i więcej środków przekazywać na tzw. janosikowe. - Ta ustawa ma jeden cel. Dołożenie do Warszawy pisowskiego elektoratu, który pomoże wybrać dla PiS prezydenta Warszawy – ocenia surowo.

Tylko jeden radny "przeciw"

Z inicjatywą przeprowadzenia referendum w Legionowie wyszli tamtejsi radni. Uchwałę w tej sprawie przyjęli podczas sesji 8 lutego, zdecydowaną większością głosów. "Za" opowiedziało się aż 21 przedstawicieli (w 22-osobowej radzie). Przeciwko był jedynie Andrzej Kalinowski reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość. Przekonywał, że decyzja o referendum jest przedwczesna, bo projekt PiS jest jedynie propozycją, która będzie jeszcze konsultowana.

Referendum w Legionowie jest konsekwencją pomysłu Prawa i Sprawiedliwości na zmianę ustroju stolicy. Pod koniec stycznia politycy PiS zaproponowali, aby do Warszawy przyłączyć 32 okoliczne gminy, które miałyby tworzyć wspólną aglomerację. Na jej czele miał stać wspólny prezydent i wspólna 51-osobowa rada Warszawy.

Rządzący przekonywali, że stworzenie metropolii będzie miało szereg pozytywnych skutków. Poprawi transport publiczny między Warszawą a podmiejskimi gminami. Zapewni "dynamiczny i harmonijny rozwój całego obszaru" (jak czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały).

Wyniki ostatnich wyborów parlamentarnychtvn24.pl

CZYTAJ WIĘCEJ O PROPOZYCJI PIS I ICH ARGUMENTACH

Jednak ani Warszawa, ani podmiejskie gminy nie przyjęły pomysłu z takim entuzjazmem. Krytykowano PiS za brak jakichkolwiek konsultacji z lokalnymi włodarzami i samymi mieszkańcami. Szybko pojawiły się też zarzuty, że inicjatywa rządzących jest zagrywką polityczną, która – o czym mówił już Smogorzewski – ma na celu przeforsowanie kandydata PiS na stanowisko prezydenta Warszawy.

W ostatnich wyborach parlamentarnych partia rządząca zwyciężyła w niemal wszystkich ościennych gminach (które teraz chce przyłączyć do Warszawy). Wyłamało się jedynie opisywane Legionowo i Podkowa Leśna (co obrazuje umieszczona po prawej stronie mapka).

Po głosach sprzeciwu PiS wstrzymał procedowanie tego pomysłu i zapowiedział konsultacje z samorządowcami.

kw//ec

Pozostałe wiadomości

Od poniedziałku, 21 października będzie przejezdny odcinek ulicy Tolkiena na Służewcu. Inwestycja ułatwi poruszanie się wewnątrz osiedla. W jej ramach wybudowano nowe chodniki, zamontowano osiedlenie i posadzono 11 drzew. Budowa nieco ponad 80-metrowego odcinka ulicy trwała ponad pół roku.

Na Służewcu powstał zupełnie nowy odcinek ulicy

Na Służewcu powstał zupełnie nowy odcinek ulicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Sąd apelacyjny, a wcześniej sąd okręgowy oddalił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w sprawie zakazu marszu 11 listopada, który wydał stołeczny ratusz. Organizatorzy planują jednak wydarzenie. Rafał Trzaskowski stwierdził, że nie chce zabraniać narodowcom maszerowania, ale nie zamierza oddawać im monopolu.

Nie chce zabraniać, ale jest przeciwny monopolowi. Trzaskowski o marszu narodowców

Nie chce zabraniać, ale jest przeciwny monopolowi. Trzaskowski o marszu narodowców

Źródło:
TVN24, PAP

Zdezorientowany 88-latek jeździł autobusem po Warszawie. Zaniepokojony kierowca autobusu linii 517 zgłosił dziwne zachowanie pasażera, a na miejsce wezwano strażników miejskich. Okazało się, że jego zaginięcie zgłosiła rodzina.

88-latek bez celu jeździł autobusem, w tym czasie szukali go bliscy

88-latek bez celu jeździł autobusem, w tym czasie szukali go bliscy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z soboty na niedzielę tunel Południowej Obwodnicy Warszawy zostanie zamknięty. Powodem są ćwiczenia służb ratunkowych. Będzie to symulacja upadku masowego.

Dziś w nocy zamkną tunel Południowej Obwodnicy Warszawy

Dziś w nocy zamkną tunel Południowej Obwodnicy Warszawy

Źródło:
PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski chce, by samorządy miały uprawnienia do stawiania fotoradarów. Jak podał, trwają rozmowy w tym zakresie z Ministerstwem Infrastruktury. Dyskusja o zwiększeniu liczby fotoradarów w mieście ma związek między innymi z tragicznym wypadkiem na Trasie Łazienkowskiej, do którego doszło w połowie września.

Fotoradary w rękach samorządów? "Przechodzimy od słów do czynów"

Fotoradary w rękach samorządów? "Przechodzimy od słów do czynów"

Źródło:
PAP

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o pożarze mieszkania przy ulicy Łukowej. Strażacy przekazali, że poszkodowana została jedna osoba, która doznała poparzeń.

Pożar mieszkania na Mokotowie. Jedna osoba poparzona

Pożar mieszkania na Mokotowie. Jedna osoba poparzona

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali 25-latka podejrzanego o kradzież wazonów z otwartego opla. Odzyskali też ponad 17 tysięcy złotych, które mężczyzna ukradł z bmw zaparkowanego na tej samej ulicy. Podejrzany przyznał się do kradzieży i usłyszał zarzuty w obu sprawach.

Zatrzymali go w sprawie kradzieży wazonów, miał pakunek ze sporą gotówką

Zatrzymali go w sprawie kradzieży wazonów, miał pakunek ze sporą gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w sprawie zakazu marszu 11 listopada, który wydał stołeczny ratusz. Organizatorzy zapewniają jednak, że się nie poddają i nie wpływa to na planowane przez nich wydarzenie.

Narodowcy przegrali batalię sądową o marsz

Narodowcy przegrali batalię sądową o marsz

Źródło:
PAP

Najstarszy budynek dawnej FSO na Żeraniu trafił do rejestru zabytków. Wpisem objęty został budynek hali kolebkowej zlokalizowanej przy ul. Jagiellońskiej 88G w Warszawie, dzielnica Praga Północ - poinformował w piątek Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Dawny budynek FSO trafił do rejestru zabytków

Dawny budynek FSO trafił do rejestru zabytków

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

W rejonie skrzyżowania ulicy Ryżowej z aleją 4 Czerwca 1989 roku we Włochach doszło do wypadku z udziałem dwóch aut osobowych i radiowozu. Do szpitala trafiły trzy osoby, w tym dwóch policjantów. Trwa wyjaśnianie przyczyn tego zdarzenia.

"Policjanci jechali na sygnale do interwencji". Tak doszło do zderzenia dwóch aut i radiowozu

"Policjanci jechali na sygnale do interwencji". Tak doszło do zderzenia dwóch aut i radiowozu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W bloku przy ulicy Kazimierza Sotta "Sokoła" na Ursynowie pękła ściana. Strażacy ewakuowali część mieszkańców. Na miejsce wezwano inspektora nadzoru budowlanego, który - po analizie - wydał zgodę na dalsze użytkowanie budynku.

Podczas rozbiórki budynku pękła ściana sąsiedniego bloku. Decyzja inspektora nadzoru budowlanego

Podczas rozbiórki budynku pękła ściana sąsiedniego bloku. Decyzja inspektora nadzoru budowlanego

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków bada sprawę rozbiórki dworu na Wyczółkach. Wewnętrzny audyt przeprowadzony w urzędzie wykazał, że w latach 2017-2024 wydawane były pozwolenia na rozbiórkę budynków figurujących w rejestrze zabytków.

"Bulwersująca rozbiórka dworu" i wnioski po audycie w urzędzie konserwatora zabytków

"Bulwersująca rozbiórka dworu" i wnioski po audycie w urzędzie konserwatora zabytków

Źródło:
PAP

Sześć zastępów strażaków wysłano na ulicę Lipową w Pruszkowie, gdzie wybuchł pożar w pustostanie. Służby zapewniają jednak, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców okolicznych bloków.

Pożar pustostanu w pobliżu bloków w Pruszkowie

Pożar pustostanu w pobliżu bloków w Pruszkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek po południu doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów na Targówku. Trzy osoby wymagały opieki medycznej.

Czołowe zderzenie, trzy osoby poszkodowane

Czołowe zderzenie, trzy osoby poszkodowane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na początku sierpnia aktywiści z Ostatniego Pokolenia blokowali ruch na moście Poniatowskiego oraz w okolicach Stadionu Narodowego przed jednym z koncertów amerykańskiej piosenkarki Taylor Swift. Sąd wydał wyrok nakazowy, wymierzając aktywistom karę nagany. Z karą nie zgadza się Komenda Rejonowa Policji Warszawa VII. Do sądu trafił sprzeciw w tej sprawie.

Ostatnie Pokolenie chwaliło się wyrokiem za blokowanie dróg. Policja złożyła sprzeciw

Ostatnie Pokolenie chwaliło się wyrokiem za blokowanie dróg. Policja złożyła sprzeciw

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać daniela biegającego po jezdni na warszawskim Żoliborzu. Kierowcy musieli omijać zagubione zwierzę. Autor nagrania pomógł je asekurować.

Daniel biegał po jezdni, wbiegł też na torowisko

Daniel biegał po jezdni, wbiegł też na torowisko

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl