Kierowca miejskiego autobusu zgłosił centrali, że jego pojazd miał zostać ostrzelany. Uszkodzona została jedna z szyb. Ale policja nie potwierdza, by padły strzały.
We wtorek rano doszło do uszkodzenia autobusu numer 125. Kierowca zgłosił je do Miejskich Zakładów Autobusowych. - Określono, że prawdopodobnie było to ostrzelanie - przekazał Tomasz Kunert, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego.
Informacji o ostrzelaniu nie potwierdza jednak policja. - Zgłoszenie otrzymaliśmy kilkanaście minut po godzinie siódmej. Pasażerka autobusu usłyszała i zauważyła uszkodzenie bocznej szyby. Fakt ten zgłosiła kierowcy. Na miejsce została wezwana policja, której zadaniem jest wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia - poinformowała Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII.
Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, będą też przesłuchiwać świadków. - Na razie nie znamy przyczyny uszkodzenia szyby - zastrzegła Węgrzyniak.
Przeczytaj także: Tramwaj i autobus ostrzelane z wiatrówki przy Dworcu Gdańskim
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Zarząd Transportu Miejskiego