Wbrew zapowiedziom, rząd odłożył wprowadzenie zmian w prawie, które dawałoby możliwość zaciągania preferencyjnego kredytu na pierwsze mieszkanie osobom samotnym.
Rząd od dawna zapowiada, że także osoby samotne będą mogły wziąć kredyt na pierwsze mieszkanie na preferencyjnych warunkach, które daje program "Rodzina na swoim". Na razie jednak wycofał się ze zmian, które są niezbędne, by "single" z niego skorzystali.
- Nie jest dobra wiadomość. Wydawało się, że już od początku roku będą mogli uzyskać preferencyjny kredyt i dopłaty do niego, a okazuje się, że trzeba będzie poczekać - potwierdza Jarosław Sadowski, analityk rynku z firmy Expander.
Na starych warunkach
Warunki programu nie zmienią się. Młodym małżeństwom państwo pomoże spłacać nawet połowę odsetek od kredytu hipotecznego przez 8 lat. W stolicy dotyczy to jedynie rodzin, które kupią mieszkanie maksymalnie 75-metrowe, w cenie do 9 100 złotych za metr. Niezależnie od tego czy z rynku pierwotnego, czy wtórnego.
Jeżeli preferencyjne kredyty dla singli zostaną wprowadzone, nie będzie tak kolorowo. Mieszkanie będzie mogło mieć najwyżej 50 mkw., w cenie do 7700 złotych za metr i tylko od dewelopera. A o takie w Warszawie wcale nie jest łatwo.
Skończą się dopłaty?
Pierwsze zapowiedzi uruchomienia edycji programu dla singli pojawiły się pod koniec 2009 roku. Wtedy wiceminister infrastruktury Mirosław Styczeń zapowiadał, że program może ruszyć w połowie 2010 roku. Jednocześnie jednak resort zapowiadał, że program "Rodzina na swoim" będzie stopniowo wygaszany i ma zostać zlikwidowany - ma to jednak nastąpić najwcześniej za trzy lata.
Coraz więcej singli
W Polsce żyje około 5 mln singli - to 26 procent wszystkich gospodarstw domowych. W Warszawie jest ich procentowo najwięcej. Według badań do 2030 roku w Polsce będzie aż 7 mln osób żyjących samotnie.
Michał Tracz bf/roody