MJN: minister Szyszko "pisze ustawy pod lobby deweloperskie"

Sprawa wycinki przed śródmiejskim ratuszem
Sprawa wycinki przed śródmiejskim ratuszem
TVN24
Sprawa wycinki przed śródmiejskim ratuszem TVN24

Sprawa wycinki drzew przed Urzędem Dzielnicy Warszawa Śródmieście, to przykład "państwa z kartonu", które dopuściło do zwrotu działki w ramach tzw. reprywatyzacji, a potem zmieniło prawo tak, że właściciel mógł tu zlikwidować całą zieleń - uważają działacze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Od pierwszego stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi, właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS.

"Stop #LexSzyszko"

W poniedziałek na skwer, na którym w sobotę przeprowadzono wycinkę drzew, przedstawiciele stowarzyszenia Miasto Jest Nasze przynieśli kartony, które ułożyli w napis "państwo z kartonu" oraz transparenty: "Polska w trocinach" i "Stop #LexSzyszko" - nawiązujący do osoby ministra środowiska Jana Szyszki.

Rzecznik stowarzyszenia Karol Perkowski mówił, że "rzeź drzew" na skwerze spowodowana jest w dużej mierze przez "ustawę ministra Szyszki". - Tę ustawę jak najszybciej trzeba zablokować - dodał.

Sekretarz stowarzyszenia Jan Mencwel ocenił, że skwer, na którym wycięto drzewa to żywy przykład "państwa z kartonu". - Państwa, które dopuściło do tego, że najpierw działka w tak ważnym punkcie w Śródmieściu została zwrócona w ramach tzw. reprywatyzacji, a następnie wprowadzając ostatnie zmiany w prawie dopuściło do tego, że właściciel działki mógł wyciąć wszystkie drzewa i całą zieleń, jaka tutaj się znajdowała - mówił.

Mencwel podkreślił, że działka ta znajduje się w jednym z najbardziej zanieczyszczonych miejsc w stolicy - w ścisłym centrum. - W ten sposób pozbawiamy nasze państwo i nasz samorząd jakichkolwiek narzędzi do tego, żeby tak rozwijały się nasze miasta, żeby mogły być jakkolwiek przyjaznym miejscem do życia - podkreślił.

Zaznaczył, że stowarzyszenie Miasto Jest Nasze już w grudniu protestowało przeciwko ówczesnemu projektowi ustawy, który zezwalał na wycinkę drzew na terenach prywatnych.

"My nie odpuścimy"

- Wysłano kilka tysięcy listów do senatorów, żeby tę ustawę zablokować, oczywiście to zostało zignorowane - powiedział Mencwel.

Podkreślił również, że projekt ustawy został złożony w Sejmie przez grupę posłów, wśród których byli także posłowie PiS związani z warszawskim samorządem, w tym Jacek Sasin i Jarosław Krajewski.

- My nie odpuścimy tym posłom tego, że wprowadzili prawo, które pozbawia nas kontroli nad tym, czy deweloperzy mogą sobie wyciąć zieleń. Będziemy do nich pisać. Każdy przypadek wycinki, która jest prowadzona na podstawie tego prawa będzie udokumentowany i trafi do tych posłów, żeby wiedzieli dokładnie pod jakim prawem się podpisali - dodał Mencwel.

Radny dzielnicy Śródmieście i członek stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Śpiewak ocenił, że minister Szyszko "pisze ustawy pod lobby deweloperskie". - Tam jest furtka prawna, która umożliwia właściwie nieograniczoną wycinkę drzew przez deweloperów, inwestorów. Nie ma praktycznie żadnej sankcji na nich - powiedział.

"Aferzyści z afery SKOK-Wołomin"

Śpiewak stwierdził również, że wycinka drzew przed Urzędem Dzielnicy Śródmieście w Warszawie jest związana nie tylko ze zmianą przepisów, ale także z tzw. dziką reprywatyzacją w stolicy.

- Jak to jest możliwe, że w ogóle ta działka, ten skwer został zreprywatyzowany? To jest pytanie do Hanny Gronkiewicz-Waltz: jak można było oddać publiczny skwer w prywatne ręce, jak można było później wydać zgodę na budowę hotelu w tym miejscu? - pytał.

Dodał również, że w ewidencji gruntów ta działka funkcjonuje jako "działka rekreacyjna" i poinformował, że stowarzyszenie Miasto Jest Nasze będzie wnioskować o kontrolę postępowania reprywatyzacyjnego w przypadku tej działki oraz kontrolę postępowania związanego z wydaniem pozwolenia na budowę hotelu w tym miejscu.

Według Śpiewaka beneficjentami zwrotu działki przez miasto są "aferzyści z afery SKOK-Wołomin", w tym Zbigniew B. i Jan L., który - jak wynika z komunikatu CBŚP z kwietnia 2015 r. - był jednym z liderów grupy przestępczej, która wyłudzała kredyty ze SKOK-Wołomin. Stołeczny radny, powołując się na doniesienia medialne, mówił, że obecnym właścicielem działki, na której wycięto drzewa jest Zbigniew B.

- Tu są okna burmistrza z PiS, to się dzieje tuż pod jego nosem - to jest państwo z kartonu, ci ludzie nie powinni mieć nic wspólnego z reprywatyzacją, nie powinni dostać nigdy zgody, nie powinni nigdy otrzymać tej działki - dodał.

Kpina z państwa

Pytany przez dziennikarzy o to, jakie kolejne kroki prawne stowarzyszenie zamierza przeprowadzić poinformował, że Miasto Jest Nasze może jedynie wnioskować do urzędu dzielnicy, żeby ukarała grzywną, mandatem tych inwestorów, którzy "w biały dzień kpią z naszego państwa, wycinając drzewa w celach biznesowych". - To jest kpina z polskiego państwa, to jest państwo z kartonu, miało być silne państwo, a jest państwo teoretyczne, jest to oburzające - stwierdził.

- Żądamy natychmiastowej nowelizacji tej ustawy tak, żeby to nie deweloperzy, nie aferzyści korzystali na tej ustawie, ale żeby przede wszystkim była wprowadzona ochrona dobra publicznego, jakim są drzewa i środowisko naturalne - dodał.

PAP/kz/pm

Pozostałe wiadomości

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl