Wywoływała pożary, bo lubiła flirtować ze strażakami

Kobietę zatrzymano w poniedziałek w związku z celowym podłożeniem ognia 24 i 25 sierpnia. Podejrzenia straży pożarnej wzbudziło to, że za pierwszym i drugim razem była na miejscu pożaru. W wyniku jej działań wybuchły dwa pożary gruntów rolnych. Ogień nie spowodował dużych szkód dzięki szybkiej reakcji strażaków.

Podpalaczka została skazana na 36 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości tysiąca euro.

Greczynka wywoływała pożary, ponieważ "podobało jej się oglądanie strażaków i flirtowanie z nimi" - czytamy na portalu Greek Reporter. Telewizja Skai podała, że 44-latka marzyła o poznaniu mężczyzny noszącego mundur.