Holandia zmaga się z ogromną suszą. W środę tamtejszy rząd oficjalnie poinformował, że brakuje wody. Władze wdrożyły specjalny plan i zaapelowały do mieszkańców o rozsądne gospodarowanie zasobami.
Ze względu na trwającą suszę w Holandii brakuje wody - oficjalnie ogłosił w środę rząd. Ministerstwo środowiska i gospodarki wodnej wdrożyło plan, który ma zapewnić priorytetowe zapewnienie bezpieczeństwa wałów oraz zapobieganie nieodwracalnym szkodom w przyrodzie.
Według ministerstwa niedobór wody ma miejsce już od połowy lipca. W ubiegłym tygodniu został powołany krajowy zespół ds. zarządzania niedoborami wody. W środę minister Mark Harbers poinformował parlamentarzystów, że sytuacja jest na tyle groźna, że konieczna jest koordynacja działań regionów, gmin oraz rządu centralnego.
- Zapewniam jednak, że nie brakuje wody do picia - oświadczył minister, apelując o to, aby oszczędzać wodę. - Pomyśl dwa razy zanim umyjesz samochód lub wypełnisz ogrodowy basen - powiedział Harbers.
Poradzić sobie z problemem
Rządzący przekazali, że zamierzają podjąć kolejne kroki, by w nadchodzących tygodniach móc zapewnić każdemu mieszkańcowi wystarczające zapasy wody. Priorytetem jest też utrzymanie obiektów użyteczności publicznej, takich jak elektrownie.
Eksperci spodziewają się, że ograniczenia w dystrybucji wody szczególnie dotkną rolnictwo. Jak dodali, władze mogą zwiększać liczbę sektorów objętych nakazami oszczędzania wody, jeśli obecne apele nie przyniosą rezultatów. By poradzić sobie z niedoborem zalecili, by mieszkańcy pomyśleli o magazynowaniu wody i zatrzymywaniu deszczówki.
Prognozy nie są optymistyczne
W ostatnich tygodniach poziom wody w krajowych rzekach znacznie się obniżył. We wtorek na Renie w Lobith wody było bardzo mało, podobna sytuacja zdarzyła się tylko dwa razy w ciągu ostatnich 100 lat.
Tymczasem meteorolodzy informują, że sierpień będzie kolejnym suchym miesiącem. Według Marca Noleta z Królewskiego Niderlandzkiego Instytutu Meteorologicznego, w ciągu najbliższych dwóch tygodni nie przewiduje się prawie żadnych opadów. W najkorzystniejszym scenariuszu przez ten cały ten czas może spaść jedynie 50 litrów wody na metr kwadratowy. - To zdecydowanie za mało, ponieważ mamy bardzo silne parowanie - powiedział. Silniejsze opady przewidywane są dopiero na drugą połowę miesiąca.
To piąty raz, gdy w tym stuleciu pojawia się problem z niedoborem wody. Wcześniejsze kryzysy odnotowywano w latach 2003, 2006, 2011 i 2018.
Źródło: PAP, wnl.tv, nos.nl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock