Zimni ogrodnicy i zimna Zośka. Jeszcze dwie noce z przymrozkami

W maju co roku środkowe regiony Europy doświadczają fenomenu klimatycznego, który może niekorzystnie wpływać na rośliny. W związku z przypadającymi w okresie od 12 do 15 maja wspomnieniami świętych Pankracego, Serwacego, Bonifacego i Zofii okres ten nazywany jest "zimnymi ogrodnikami" oraz "zimną Zośką". W związku z napływem zimnego powietrza w tym terminie pojawiają się przymrozki, tak niepożądane przez ogrodników, rolników czy sadowników.

Jak przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, w nocy z poniedziałku 13 kwietnia na wtorek 14 kwietnia temperatura przy gruncie spadła lokalnie poniżej zera stopni Celsjusza, szczególnie na Pomorzu, w centrum kraju i kotlinach podgórskich. -1 st. C zaobserwowano przy gruncie w Łebie, Łodzi i Jeleniej Górze. Dwie kolejne noce również mają przynieść lokalne spadki temperatury.

W nocy z wtorku 14 maja na środę 15 maja przymrozki spodziewane są we wschodniej, centralnej i północnej części kraju. W pasie od Podlasia i Mazur po Podkarpacie termometry przy gruncie mogą pokazać -2 st. C, zaś w regionach centralnych i na Pomorzu do -1 st. C.

Przymrozki mogą wystąpić także w nocy ze środy 15 maja na czwartek 16 maja. Również wtedy we wschodniej Polsce temperatura przygruntowa spadnie do -2 st. C. W centrum kraju i na Pomorzu prognozowana jest temperatura rzędu -1 st. C.