Nad Polską zawisną deszczowe chmury. Wszędzie może popadać, ale lokalnie niebo będzie się przejaśniać. Odnotujemy dodatnie wartości na termometrach, a pogoda niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.
Środa będzie pochmurna i mokra. W zachodniej części kraju spadnie deszcz, a we wschodniej śnieg. Opady powoli będą zanikać. Na termometrach zobaczymy do 7 st. C.
Pierwszy dzień wiosny jest wyjątkowo chłodny i zimowy. W wielu miejscach prószy śnieg, który utrudnia komunikację, w tym w woj. dolnośląskim. A kiedy przyjdzie wiosna? Według naszego synoptyka Artura Chrzanowskiego "wiosna przychodzi kiedy chce".
We wtorek synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami śniegu i deszczu. Chwilami może też silniej wiać. Taka aura nie poprawi naszego samopoczucia.
Pogoda przysporzy kierowcom wiele trudności. Miejscami drogi pokryje deszcz, a w innych regionach jezdnie zrobią się białe od śniegu. Dodatkowo silniej powieje.
Za moment zaczyna się marzec, ale na razie to nie oznacza zmiany pogody na bardziej wiosenną. Przeciwnie - na początku nowego miesiąca zrobi się nawet chłodniej, niż bywało w lutym.
Specyficzny układ ciśnienia atmosferycznego nad Europą pcha do nas cieplejsze powietrze znad Morza Śródziemnego. W niedzielę ogarnie ono południowe regiony kraju.
Niedzielną pogodę popsuje front atmosferyczny. Na południowym wschodzie przyniesie opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Miejscami temperatura przekroczy dwucyfrową wartość na plusie.
W nadchodzących dniach nie mamy co liczyć na słoneczną aurę. Niebo w całym kraju przykryją chmury. Spadnie z nich zarówno deszcz, jak i deszcz ze śniegiem. Będzie chłodno, a chwilami silniej powieje.
Mgły lokalnie ograniczają widzialność do 100 m. Warunki drogowe są przez to utrudnione. Jednak po ich opadnięciu pogoda nie powinna sprawiać kierowcom problemów.
Pogoda w piątek na ogół dopisze. Zza chmur wyjrzy słońce, jednak miejscami może spaść śnieg. W całym kraju w najcieplejszym momencie dnia odnotujemy temperaturę na plusie.
Choć początek weekendu będzie dość pogodny i w wielu miejscach zobaczymy słońce, najbliższe dni przyniosą też opady, głównie deszczu i deszczu ze śniegiem. Na termometrach zobaczymy dodatnie wartości, miejscami nawet 12 st. C.
Pogoda w czwartek w wielu regionach kraju przypomni nam, że mamy jeszcze zimę. Spodziewamy się opadów śniegu. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wszędzie będzie dodatnia.
Warunki drogowe będą trudne. Synoptycy prognozują opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a w górach samego śniegu. Jezdnie zrobią się śliskie, a widzialność ograniczona. Zachowajcie ostrożność.
Ostatnia środa lutego upłynie pod znakiem opadów deszczu ze śniegiem. Temperatura spadnie i mocno odczujemy zmianę pogody. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystne.
Aura w ciągu najbliższych dni będzie bardziej zimowa niż wiosenna. Śmiało możemy liczyć na opady śniegu. Wciąż przydadzą się czapki, szaliki i rękawiczki, bo miejscami temperatura ledwo przewyższy zero.