W ciągu tygodnia temperatura z dnia na dzień będzie rosła, ale sobota i niedziela w niektórych częściach kraju zapowiada się deszczowo i burzowo. Miejscami możliwe są opady gradu.
Intensywne opady deszczu, które nękały województwa południowej i wschodniej Polski, powoli słabną. Instytut Meteorologii i Gospodarki podtrzymuje część ostrzeżeń.
Najbliższy tydzień nie przyniesie spokojniejszej niż w ostatnich dniach pogody. Wciąż prognozowane są opady deszczu, miejscami intensywne, oraz burze z gradem.
W nocy z piątku na sobotę burze przesuwały się na północny wschód kraju. W województwie zachodniopomorskim i wielkopolskim strażacy wyjeżdżali wielokrotnie do interwencji. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania pokazujące nocną sytuację nad Polską.
Bardzo gwałtownej pogody spodziewamy się w sobotę. Jak zaznacza synoptyk Wojciech Raczyński, niewykluczone jest miejscowe pojawienie się trąb powietrznych. Po sobocie przyjdzie silne ochłodzenie.
Nad Polskę zachodnią i północną wkroczy front atmosferyczny. Dla tych regionów prognozuje się wystąpienie burz, miejscami gwałtownych. Będzie upalnie - miejscami temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza.
Nadchodzące dni przyniosą wiele opadów. Polska będzie pod wpływem potężnego niżu znad Atlantyku, który zadecyduje o pogodzie na zachodzie i północy. Uwaga, w weekend spodziewamy się silnego wiatru, a miejscami gwałtownych burz z gradem.