Najbliższe dni mogą przynieść pogodowe zagrożenia. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed opadami marznącymi i oblodzeniami.
Na wtorek synoptycy prognozują w niektórych regionach opady śniegu lub deszczu, jednak w wielu regionach możemy liczyć na przejaśnienia. Miejscami temperatura nie przekroczy zera stopni Celsjusza.
Noc w niektórych regionach może okazać się niebezpieczna. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali żółte alerty przed oblodzeniami. Obowiązuje również prognoza zagrożeń meteorologicznych na kolejne dni.
We wtorek jeszcze w wielu regionach prognozowane są opady, jednak w środę i czwartek mieszkańcy większości kraju będą cieszyć się pogodną aurą. Deszczowo zrobi się ponownie od piątku.
W poniedziałek w wielu regionach sypnie śniegiem, pogodnie będzie jedynie na zachodzie Polski. Na termometrach zobaczymy maksymalnie trzy stopnie Celsjusza.
W ciągu nadchodzącej nocy oraz o poranku aura będzie stwarzać wiele zagrożeń. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed roztopami, oblodzeniami i intensywnymi opadami śniegu.
Czym jest wir polarny, który odpowiadał za uderzenie mrozu w Stanach Zjednoczonych i dlaczego było tam zimniej niż w niektórych regionach Arktyki - miedzy innymi na te pytania odpowiedziała we "Wstajesz i weekend" fizyk atmosfery dr Joanna Remiszewska-Michalak.
Noc z soboty na niedzielę oraz niedziela w wielu regionach może być niebezpieczna. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed intensywnymi opadami śniegu, oblodzeniami, roztopami i silnym wiatrem.
W niedzielę czeka nas bardzo dynamiczna pogoda - zrobi się ciepło, ale w wielu regionach kraju spodziewane są śnieżyce. W kolejnych dniach powróci ochłodzenie, ale w całym kraju temperatura wyniesie poniżej zera. Nie ustąpią opady śniegu.
W nocy z piątku na sobotę pogoda może być niebezpieczna. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed gołoledzią i silnym wiatrem, który może rozpędzić się do 90 kilometrów na godzinę.
Zapowiada się ciepły weekend. W niektórych regionach temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza. Od poniedziałku z każdym dniem będzie jednak coraz chłodniej.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed oblodzeniami dla sześciu województw. Niebezpieczna pogoda może utrzymać się również w najbliższych dniach.
Nadchodzące dni przyniosą gwałtowną i miejscami niebezpieczną aurę. W górach powieje halny z prędkością nawet do 130 kilometrów na godzinę. Miejscami końcówka tygodnia będzie wyjątkowo ciepła. Od poniedziałku temperatura ponownie spadnie.
Pod koniec tygodnia czeka nas uderzenie halnego i uderzenie ciepła - mówił we "Wstajesz i wiesz" prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski. Wszystko to za sprawą "europejskiego wiru", który sprowadzi do Polski powietrze z południa Europy. W Tatrach może powiać halny z prędkością do 130 kilometrów na godzinę.