Nocą na przeważającym obszarze kraju mogą wystąpić marznące opady deszczu oraz mgły intensywnie osadzające szadź. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia oraz orientacyjną prognozę zagrożeń na kolejne dni.
Przed nami pogodowa zmiana. W kolejnych dniach zrobi się cieplej. Miejscami termometry pokażą nawet 11 stopni Celsjusza. Niestety, aura nie będzie nas rozpieszczać - w wielu regionach będzie padał deszcz, powieje też silny wiatr.
W ciągu ostatnich dni do Polski dotarło znaczne ochłodzenie. Temperatura miejscami spadła nawet poniżej -20 stopni Celsjusza. O specyfice pogody w naszym kraju opowiada klimatolog profesor Bogdan Chojnicki.
W ciągu dnia temperatura na zachodzie kraju nie spadnie poniżej zera stopni Celsjusza. Zimniej będzie jednak nadal na wschodzie. W pasie centralnym spodziewamy się opadów, które mogą zamarzać i powodować gołoledź.
Pierwsze grudniowe dni zapowiadają się dużo cieplej niż końcówka listopada. Temperatura miejscami wzrośnie nawet do 11 stopni Celsjusza. Pojawią się jednak opady deszczu.
Znajdujący się nad Ukrainą i Rosją mroźny wyż spowodował, że na wschodzie Europy temperatura spadła do -20 stopni. W piątek w Polsce najzimniej było w Bieszczadach. W Stuposianach termometry pokazały -21,4 stopnia.
W ciągu najbliższej doby w kilku regionach Polski popada słaby deszcz ze śniegiem. Miejscami na termometrach zobaczymy maksymalnie 3 stopnie Celsjusza. W całym kraju powieje dość silny wiatr, który na wybrzeżu rozpędzi się do 80 kilometrów na godzinę.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega mieszkańców części kraju przed silnym wiatrem i marznącymi opadami. Będą też regiony, gdzie chwyci mróz. W kolejnych dniach pogoda również może stwarzać zagrożenie.
Najbliższe dni będą jeszcze w wielu regionach Polski mroźne. Czeka nas jednak zmiana pogody. W przyszłym tygodniu temperatura miejscami przekroczy 10 stopni Celsjusza, ale w całym kraju popada deszcz.
Dzień będzie pogodny i słoneczny, ale dość chłodny. Powieje też silny wiatr, który spotęguje uczucie chłodu. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 3 stopnie.
W kolejnych dniach nadal miejscami będzie mroźno, a odczucie chłodu spotęguje porywisty wiatr. W części kraju pojawią się słabe opady deszczu albo deszczu ze śniegiem. Pod koniec tygodnia zacznie jednak robić się cieplej.
W kolejnych dniach pogoda może stanowić zagrożenie. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują wydanie ostrzeżeń przed silnym wiatrem, mrozem i marznącymi opadami deszczu.
Środa przyniesie wiele rozpogodzeń, jednak temperatura będzie niska. Na przeważającym obszarze kraju temperatura nie przekroczy zera stopni. Miejscami wiatr powieje z prędkością do 50 kilometrów na godzinę.
W ciągu najbliższych dni temperatura nie przekroczy pięciu stopni Celsjusza. Wiatr, który w porywach osiągać będzie prędkość do 70 kilometrów na godzinę, dodatkowo spotęguje odczucie chłodu.
W ciągu najbliższych dni czeka nas przeważnie pogodna aura, jednak lokalnie mogą pojawić się opady deszczu lub śniegu, mgły oraz silniejsze porywy wiatru. Termometry pokażą maksymalnie 5 stopni Celsjusza.
Nowy tydzień rozpocznie się na ogół pochmurną i chłodną aurą. W niektórych regionach może spaść śnieg, jednak możemy liczyć na przejaśnienia w innych. Na termometrach zobaczymy nie więcej niż 5 stopni Celsjusza.
W niedzielę rano w niektórych regionach może powstawać gołoledź. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozują, że niebezpiecznie może być również w kolejnych dniach. IMGW wydał alerty meteorologiczne i przedstawił orientacyjną prognozę zagrożeń.