Na Podhalu lato, ale w Tatrach wciąż przyda się zimowy sprzęt

W sobotę Tatrzański Park Narodowy podał, że wyższych partiach, zwłaszcza po północnej stronie grani Tatr Wysokich i w żlebach, miejscami zalega jeszcze śnieg, na którym jest bardzo ślisko. Po intensywnych opadach deszczu na szlakach jest bardzo mokro i ślisko, na odcinkach leśnych występuje błoto, a stan wody w potokach jest podwyższony.

Reporter TVN24 Maciej Stasiński opowiadał na antenie TVN24, że chociaż na Podhalu w sobotę panują wiosenne i letnie warunki, w górach termometry pokazywały zaledwie 8 stopni Celsjusza, a miejscami zalega twardy śnieg. Warunki te stanowią zaskoczenie dla nieprzygotowanych turystów. W piątek grupa kilkunastu osób utknęła na zmrożonym płacie w okolicach Rysów, a jedna osoba zsunęła się po śniegu, doznając obrażeń. Akcję ratunkową utrudniała zmienna, burzowa pogoda.

- Niestety, większość z nich nie była dobrze przygotowana do tych warunków - przekazał. - Trzeba mieć ze sobą raki, nie raczki. Raczki na takim twardym śniegu po prostu nie dają rady.

Ratownicy apelowali, że podczas wycieczek musimy mieć również świadomość tego, gdzie idziemy, i jaka panuje aura. Wszystkie wycieczki należy planować zgodnie ze swoimi umiejętnościami i doświadczeniem.

Aura sprzyja wyprawom także w Beskidach. W sobotę rano ratownicy GOPR raportowali, że warunki turystyczne w Beskidach są dobre, a nawet bardzo dobre.

- Temperatury wynosiły o godz. 8 od 10 do 15 stopni Celsjusza, będą rosły w ciągu dnia. Widoczność jest bardzo dobra. Można się wybrać w góry i podziwiać wspaniałe widoki - podał ratownik dyżurny stacji GOPR w Szczyrku.

Turyści, którzy wybiorą się na spacer po górach, powinni pamiętać, by odpowiednio się ubrać, uwzględniając, że pogoda może się radykalnie zmieniać. Szczególnie ważne są: solidne obuwie, nakrycie głowy i nieprzemakalna kurtka. Należy mieć zapas płynów, naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank.

W przypadku nadejścia burzy trzeba zejść z otwartej przestrzeni. Nie wolno chronić się pod drzewem z uwagi na spadające konary. Nie należy też stawać w pobliżu skał, po których spływa woda, gdyż może dojść do porażenia.