W nocy z wtorku na środę na polskim niebie po raz kolejny mogą się pojawić zorze. Prognozy pogody kosmicznej wskazują na wystąpienie burzy magnetycznej, która może wywołać świetlny spektakl.
Miłośnicy astronomii i wszyscy, którzy cenią piękno nocnego nieba, powinni przygotować się na niezwykłe widowisko. W nocy z wtorku na środę po raz kolejny możemy spodziewać się wystąpienia zorzy polarnej
- Według prognoz National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA), istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia burzy magnetycznej, która stworzy idealne warunki do obserwacji tego spektakularnego zjawiska - przekazał kierownik Centrum Prognoz Heliogeofizycznych Łukasz Tomasik.
Burze magnetyczne mogą powodować wystąpienie zorzy polarnej na różnych szerokościach geograficznych - im silniejsze zjawisko, tym bliżej równika widoczne będą "światła Północy". Tym razem prognozy wskazały, że zorza może być widoczna także w Polsce. Jak zaznaczyło CBK PAN, "to rzadka okazja, aby zobaczyć te kolorowe, tańczące światła na naszym niebie, dlatego warto poświęcić chwilę i spojrzeć w górę".
Trzy aktywne obszary
Jak tłumaczył w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach", obecnie na Słońcu występują trzy aktywne obszary. Na przestrzeni ostatnich dwóch dni wygenerowały one serię jedenastu silnych rozbłysków klasy M.
- Dziś nad ranem o godz. 4.36 jeden z obszarów wygenerował najsilniejszy z nich wszystkich rozbłysk X1.57 - przekazał. - Część z nich posłała centralnie w stronę Ziemi koronalne wyrzuty masy (CME) które powinny dotrzeć do nas we wtorek. Wiele wskazuje na to, że kilka takich CME na trasie Słońce-Ziemia dogoni się wzajemnie i dojdzie do procesu ich kanibalizacji: fale wysokoenergetycznych cząstek pochłoną się wzajemnie i utworzą jedną silną falę uderzeniową - dodał.
Wójcicki wyjaśnił, że jej uderzenie w Ziemię powinno wywołać burzę magnetyczną klasy G3, co oznacza zorze polarne występujące na średnich szerokościach geograficznych, w tym w całej Polsce.
Jak obserwować zorze?
Dla najlepszych warunków obserwacyjnych zaleca się znalezienie miejsca z dala od miejskich świateł, gdzie niebo będzie ciemniejsze, a widoczność lepsza. Warto także sprawdzić prognozy pogody, aby upewnić się, że niebo będzie wolne od chmur.
Zorze są efektem burzy geomagnetycznej na Słońcu. W trakcie takich burz naukowcy obserwują rozbłyski słoneczne, których źródłem są tzw. plamy słoneczne. To kolejna prognoza dotycząca możliwości obserwowania zorzy polarnej w naszym kraju. Wcześniej w tym roku zjawisko to można było dostrzec w lutym, marcu i maju, ze szczególnie spektakularną zorzą 10 maja.
Obserwatorzy nieba zastrzegają, że prognozy dotyczące zorzy bazują na obserwacjach zdarzeń na Słońcu. Takie zjawiska są jednak nieprzewidywalne, dlatego warto wyczekiwać kolejnych potwierdzeń prognozy.
Czytaj dalej: "Wygląda na to, że zaczynamy maksimum cyklu słonecznego"
Źródło: PAP, CBK PAN, "Z głową w gwiazdach"
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz/ Kontakt 24