Tatry i Bieszczady zagrożone lawinami

Trzeci stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w niedzielę w Tatrach ratownicy górscy. Oznacza to, że prawdopodobieństwo zejścia lawiny jest znaczne, a turyści powinni zrezygnować z wysokogórskich wypraw.

Zagrożenie lawinowe radykalnie wzrosło ze względu na silne opady śniegu. Wyzwolenie lawiny śnieżnej przy trzecim stopniu zagrożenia (w pięciostopniowej, rosnącej skali) jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. Możliwe jest także samorzutne schodzenie lawin.

- Warunki turystyczne w Tatrach są niekorzystne. Poruszanie się po górach wymaga bardzo dużego doświadczenia - ocenił ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Piotr Konopka.

Górskie szlaki przysypane są grubą warstwą świeżego śniegu i pozostają nieprzetarte. Odgarnięte są tylko trakty prowadzące do schronisk. Dodatkowe utrudnienie w poruszaniu się po górach stanowią gęsta mgła i padający śnieg.

Z kolei w górnych partiach Bieszczad obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, jak poinformował w niedzielę rano ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Hubert Marek.

- Zagrożenie lawinowe występuje przede wszystkim na północnych stokach. Dotyczy ono m.in. Połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Tarnicy, Halicza, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu - powiedział Marek.

W ocenie GOPR, w Bieszczadach panują trudne warunki turystyczne.

Rano na Połoninie Wetlińskiej były -4 st. Celsjusza. Aktualnie leży tam średnio 35 cm śniegu, a wiatr wieje z prędkością przekraczającą 50 km/h. Na połoninach widzialność jest ograniczona do 30 metrów. Z kolei w położonych niżej Ustrzykach Górnych i w Cisnej leży od 20 do 30 cm śniegu, a temperatura powietrza wynosi -2 st. C. W dolinach widzialność jest ograniczona do 300 m.

Autor: map/jaś / Źródło: PAP