Prototyp teleskopu, który umożliwia badanie kosmicznego promieniowania gamma, zaprezentowano w poniedziałek w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. Polscy naukowcy i inżynierowie są partnerami międzynarodowego projektu z udziałem specjalistów z 28 krajów.
Pochodzące z kosmosu promienie gamma, wpadając w atmosferę ziemską, produkują niedostrzegalne dla ludzkiego oka błyski niebieskawego światła, które trwają zaledwie kilka miliardowych części sekundy. Teleskopy, takie jak budowany w Krakowie, będą mogły rejestrować te błyski światła. - Dzięki tym urządzeniom mamy szansę wyjaśnić, skąd pochodzi promieniowanie kosmiczne oraz badać burzliwe zjawiska zachodzące we Wszechświecie - powiedział kierownik zespołu w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN dr hab. Jacek Niemiec.
Sieć teleskopów
Teleskop SST-1M ma być częścią sieci ok. 100 teleskopów działających w największym na świecie obserwatorium promieniowania gamma na półkuli południowej. Urządzenie, które zaprezentowano w Krakowie, ma ok. 9,5 m długości i 5,5 m wysokości, a czasza, na której zamontowane będą zwierciadła, ma średnicę 4 m. Wkrótce teleskop zostanie wyposażony w 18 sześciokątnych zwierciadeł oraz specjalną kamerę złożoną z 1,3 tys. fotopowielaczy krzemowych. Będzie gotowy wiosną przyszłego roku. Jak podkreślił dr hab. Jacek Niemiec, prototyp teleskopu stworzyli polscy inżynierowie, którzy opracowali m.in. jego konstrukcję mechaniczną i napęd. Specjaliści z UJ, AGH i Uniwersytetu Genewskiego budują prototyp kamery do teleskopu. W ramach polsko–szwajcarskiej grupy naukowej ma powstać mini-sieć teleskopów nazwana SMART, złożona z 3 do 5 małych teleskopów.
Budowa obserwatoriów
Cherenkov Telescope Array (CTA) to międzynarodowy projekt z udziałem badaczy z 28 krajów. Zakłada on zbudowanie za ok. 200 mln euro dwóch obserwatoriów, na półkulach północnej i południowej, tak by możliwa była obserwacja całej powierzchni nieba. Każde z obserwatoriów będzie wyposażone w teleskopy różnego typu. Będą to: teleskopy duże o średnicach zwierciadeł wynoszącej ok. 24 m, teleskopy średnie o średnicach ok. 12 m, a w obserwatorium południowym dodatkowo będzie także sieć ok. 70 teleskopów małych o średnicach ok. 4 m.
Widma cząstek światła
- Udział w tym projekcie ma dla nas szczególne znaczenie, bo to jest metoda, żeby w sposób eksperymentalny uzyskać informacje na temat tego obszaru widma fotonów (cząstek światła) nadlatującego z kosmosu, których do tej pory nie mieliśmy. Oczekujemy, że wkraczając na nowe terytorium zobaczymy rzeczy nowe, być może przełomowe – mówił dyrektor Instytutu Fizyki Jądrowej PAN, prof. Marek Jeżabek.
Poszukiwanie lokalizacji
Jak poinformował w poniedziałek międzynarodowy koordynator projektu CTA, prof. Werner Hofmann, obecnie trwa poszukiwanie najlepszej lokalizacji dla obserwatorium południowego, rozważane jest jego umieszczenie w Chile lub Namibii.
Autor: PW/map / Źródło: PAP