Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Źródło:
PAP, BBC
Ulice Lusaki, stolicy Zambii
Ulice Lusaki, stolicy ZambiiReuters Archive
wideo 2/2
Ulice Lusaki, stolicy ZambiiReuters Archive

W Zambii aresztowano dwóch mężczyzn oskarżonych o próbę rzucenia uroku na prezydenta. Przy podejrzanych znaleziono amulety oraz żywego kameleona. "Spisek obejmował użycie czarów w celu skrzywdzenia prezydenta" - poinformował rzecznik policji.

- Podejrzani brali udział w nielegalnym i niebezpiecznym procederze mającym na celu skrzywdzenie naszej głowy państwa. Podchodzimy do tej sprawy z najwyższą powagą i jesteśmy zobowiązani do zapewnienia sprawiedliwości - oświadczył w piątek rzecznik komendy w stolicy kraju, Lusace, Rae Hamoonga.

Zatrzymanym postawiono zarzuty posiadania amuletów, praktykowania czarów i okrucieństwa wobec zwierząt. ​​Przy podejrzanych znaleziono "różne amulety", w tym żywego kameleona.

W rozpracowanie i udaremnienie spisku zaangażowana była stołeczna policja oraz zambijskie jednostki antyterrorystyczne i departament imigracji.

Prezydent Hakainde HichilemaPAP/EPA

"Spisek obejmował użycie czarów"

Według wstępnych dochodzeń ustalono, że podejrzani, z których jeden jest obywatelem Mozambiku, są praktykującymi czarownikami wynajętymi przez Nelsona Bandę, młodszego brata zbiegłego w październiku do Zimbabwe Emmanuela Jaya Bandy, polityka opozycyjnej wobec prezydenta partii i jego osobistego wroga.

Z ujawnionych przez rzecznika policji fragmentów raportu wynika, że "spisek obejmował użycie czarów w celu skrzywdzenia prezydenta", za co podejrzani mieli otrzymać 2 mln kwach zambijskich, czyli ponad 70 tysięcy dolarów.

Podejrzani przetrzymywani są obecnie w areszcie policyjnym, a wkrótce staną przed sądem w Lusace. Grozi im co najmniej 10 lat więzienia.

Autorka/Autor:momo

Źródło: PAP, BBC

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA