Po prostu wiedziałam, że jeśli nie ucieknę, wszyscy zginą - powiedziała w BBC Leanne Lucas, nauczycielka jogi prowadząca zajęcia w angielskim Southport, podczas których nożownik zabił troje dzieci i ranił dziesięć kolejnych osób. Sama Lucas odniosła pięć ran kłutych, mimo to zdołała wezwać pomoc.
29 lipca 2024 roku Leanne Lucas wspólnie ze swoją przyjaciółką, nauczycielką tańca Heidi Liddle zorganizowała zajęcia taneczne "w stylu Taylor Swift" w domu kultury Hart Space w Southport. W wywiadzie udzielonym w nowym odcinku programu "Panorama" Lucas opowiedziała o zakończeniu zajęć, na które zapisało się łącznie 25 dzieci. - Przeszłyśmy się po kręgu, a one (uczestniczki - red.) powiedziały, jak się czują. Jedna z dziewczynek powiedziała: "To najlepszy dzień w moim życiu" - przekazała nauczycielka jogi na antenie BBC. Krótko później ta sama dziewczynka, dziewięcioletnia Alice da Silva Aguiar, została ugodzona nożem. Zmarła po przewiezieniu do szpitala - podaje portal brytyjskiego nadawcy.
Przed atakiem zobaczyła napastnika przez okno
Lucas przyznała, że niedługo przed atakiem widziała napastnika, 18-letniego Axela Rudakubanę, przez okno. Nie zdawała sobie jednak sprawy, że nastolatek w jaskrawozielonej bluzie i w maseczce medycznej stanowi zagrożenie. - Otworzył drzwi i złapał dziecko. Nie wiem, co robił. Nic nie widziałam. Potem złapał kolejne dziecko i kolejne. Krzyknęłam: "Kto to jest?" - relacjonowała nauczycielka w "Panoramie".
13-letnia Sarah, która pomagała w prowadzeniu zajęć, powiedziała w BBC, że była jedną z pierwszych osób w sali, które zostały dźgnięte nożem. - Widziałam, jak dźgał dziecko przede mną - wskazała. Gdy 18-latek zbliżył się do niej, odwróciła się. - Chyba mnie zaatakował, ale nie poczułam tego od razu z powodu adrenaliny - dodała. Następnie Rudakubana podbiegł do Lucas. - Poczułam, jak coś wbija mi się w plecy, a mój mózg po prostu powiedział: "dopadł mnie" - wskazała nauczycielka.
ZOBACZ TEŻ: Nie powstrzymano nożownika przez błąd w nazwisku? Nowe informacje po ataku na dzieci w Southport
"Wiedziałam, że jeśli nie ucieknę, wszyscy zginą"
Kobieta odniosła pięć ran kłutych: kręgosłupa, głowy, żeber, płuca i łopatki. Mimo to udało jej się wydostać z sali z kilkoma uczestniczkami zajęć i wezwać policję. - Po prostu wiedziałam, że jeśli nie ucieknę, wszyscy zginą - powiedziała przed kamerą, ocierając łzy. Jak zaznaczyła, następnie zadzwoniła pod numer alarmowy 999. - Policja powiedziała, że wszystkie zginęłybyśmy, gdyby ja i Heidi (współorganizatorka - red.) nie zrobiłybyśmy tego, co zrobiłyśmy - dodała Lucas. Mimo to, podobnie jak "wielu z tych", którzy przeżyli atak, nauczycielka "wciąż się zadręcza" z powodu tego, co wydarzyło się w Southport - podało BBC.
- Bałam się wszystkich. I wciąż myślałam, że to wszystko moja wina - opisała Lucas okres tuż po ataku wspominając, że obwiniano ją za śmierć dzieci w mediach społecznościowych. Z kolei Sarah (BBC nie podało jej nazwiska, ponieważ nie jest pełnoletnia) wskazała w "Panoramie", że to między innymi "dezinformacja" w mediach społecznościowych skłoniła ją do opowiedzenia o ataku przed kamerą.
Atak nożownika w Southport
W wyniku napaści uzbrojonego w nóż Axela Rudakubany zginęło troje dzieci, a dziesięć kolejnych osób odniosło obrażenia. 23 stycznia napastnik usłyszał wyrok co najmniej 52 lat więzienia. Sędzia wyjaśnił, że w chwili popełnienia przestępstwa oskarżony nie był jeszcze pełnoletni, dlatego nie usłyszał wyroku dożywocia bez możliwości ubiegania się o zwolnienie warunkowe. Sędzia zaznaczył jednak, iż jest "wysoce prawdopodobne", że Rudakubana nigdy nie wyjdzie z więzienia. Bezpośrednio przed wydaniem wyroku sędzia powiedział, że Rudakubana "bestialsko zamordował" trójkę dzieci i "gdyby mógł, zabiłby wszystkie dzieci i dorosłych, którzy stanęliby mu na drodze".
- Jako 36-latka nie mogę zostać sama we własnym domu, nie mogę iść do pracy, nie mogę iść ulicą bez wstrzymywania oddechu, gdy mijam człowieka, po czym spoglądam za siebie, żeby sprawdzić, czy nie próbował mnie dźgnąć - mówiła podczas rozprawy Leanne Lucas. - Podobnie jak dziewczynki mam blizny, których nic nie zagoi, blizny, które nie pozwalają iść naprzód - przekazała w oświadczeniu.
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Merseyside Police