To on ma zostać nowym premierem Włoch


Dotychczasowy szef włoskiej dyplomacji Paolo Gentiloni został w niedzielę desygnowany na premiera przez prezydenta Włoch Sergio Mattarellę. Przyszły szef rządu ogłosił, że jego gabinet będzie miał oparcie w tych samych ugrupowaniach centrolewicy co gabinet Matteo Renziego.

Szef państwa powierzył 62-letniemu Gentiloniemu misję powołania gabinetu dzień po zakończeniu konsultacji na temat rozwiązania kryzysu wywołanego dymisją Renziego w rezultacie porażki w referendum konstytucyjnym.

Po blisko godzinnej rozmowie z prezydentem przyszły premier powiedział dziennikarzom, że przyjmuje powierzoną mu misję.

- Będę starał się wypełnić zadanie z godnością i odpowiedzialnością - zapewnił.

Podkreślił, że w odpowiedzi na apel Mattarelli o szybkie powołanie Rady Ministrów w możliwie najkrótszym czasie przedstawi jej skład.

Kto w rządzie?

Rząd Paolo Gentiloniego utworzą centrolewicowa Partia Demokratyczna oraz Nowa Centroprawica, która powstała z rozpadu Forza Italia byłego premiera Silvio Berlusconiego. Przyszły premier podkreślił, że opozycja, która wygrała referendum, odmówiła udziału w rządzie.

Mimo to jego gabinet nie będzie miał trudności z uzyskaniem wotum zaufania w parlamencie, ponieważ w obu izbach koalicja ta ma zapewnioną większość.

Zgodnie z najbardziej prawdopodobnym scenariuszem rząd Gentiloniego będzie pracować do przedterminowych wyborów, które odbędą się w najbliższych miesiącach. Jako warunek ich rozpisania prezydent postawił w sobotę przygotowanie jednolitej ordynacji wyborczej do obu izb parlamentu. Na razie jest tylko jedna ordynacja, do Izby Deputowanych.

Rząd Renziego planował zmienić skład i sposób wybierania Senatu, w którym mieli zasiadać przedstawiciele regionów i burmistrzowie wielkich miast. Ta poprawka do konstytucji została jednak odrzucona w referendum.

Gentiloni w swoim pierwszym wystąpieniu po otrzymaniu nominacji zadeklarował zamiar doprowadzenia do przyjęcia nowej ordynacji.

Przewiduje się, że zaprzysiężenie nowej Rady Ministrów odbędzie się we wtorek, tak, by premier mógł wziąć udział w szczycie Unii Europejskiej 15 grudnia.

Opozycja, czyli Forza Italia, prawicowa Liga Północna i Ruch Pięciu Gwiazd, domagała się natychmiastowego rozpisania wyborów. Nie akceptuje obecnego rozwiązania kryzysu poprzez powołanie nowego rządu centrolewicy.

Polityk opozycyjnej prawicy Raffaele Fitto stwierdził, że to powstanie "rządu Renziego bez Renziego".

Autor: kło//plw / Źródło: PAP, Reuters TV