Rosjanie chcą mieć własny kosmodrom

 
Rosjanie chcą ograniczyć zależność od KazachstanuNASA

Rosyjski rząd przeznaczył około 25 mld rubli (800 mln dolarów) na budowę kosmodromu Wostocznyj w obwodzie amurskim na Dalekim Wschodzie - poinformował w poniedziałek premier Władimir Putin. Nowy, cywilny kosmodrom ma dać Rosji upragnioną niezależność od Kazachstanu. Obecnie stamtąd nasz wschodni sąsiad wystrzeliwuje cywilne satelity w kosmos.

- Mam wielką nadzieję, że Wostocznyj będzie pierwszym krajowym kosmodromem do celów cywilnych i zapewni Rosji całkowitą niezależność w jej działalności kosmicznej - podkreślił premier. Wstępna faza budowy ma zająć trzy lata, po upływie których według Putina, zostanie stworzona "podstawa do podjęcia kolejnych kroków".

Kosztowny rozpad ZSRR

Rosja wystrzeliwuje swoje i obce satelity z dzierżawionego od Kazachstanu kosmodromu Bajkonur. Rocznie kosztuje to Moskwę 115 mln dolarów. Wostocznyj nie zastąpi na razie Bajkonuru, który Rosja chce nadal wynajmować.

Wybór obwodu amurskiego na budowę nowego obiektu kosmicznego nie był przypadkowy. Chodzi o dogodną szerokość geograficzną, dobre zaopatrzenie energetyczne regionu, rozwiniętą infrastrukturę transportową, bezpieczeństwo sejsmiczne i sprzyjające warunki klimatyczne.

Źródło: PAP, RIA Novosti

Źródło zdjęcia głównego: NASA