Podejrzani o zdradę państwa. Menedżer i oficer FSB trafili do aresztu

Rosjanie prowadzą śledztwo dotyczące podejrzeń o zdradę państwaFree Wind 2014 / Shutterstock.com

Zatrzymani w ramach śledztwa związanego ze zdradą państwa menedżer firmy Kaspersky Lab i wysoki rangą oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa odpowiadający za branżę internetową znajdują się w moskiewskim areszcie - ujawniły w środę rosyjskie media.

Dziennik "Kommiersant" podał, że zatrzymany został Rusłan Stojanow, który kierował w Kaspersky Lab oddziałem ds. badania cyberprzestępstw. Oddział ten - według tej gazety - ściśle współpracował z Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB) i MSW Rosji w analizowaniu przestępstw informatycznych i ekspertyzach w sprawach karnych dotyczących takich przestępstw.

Prowadzone śledztwa

Wcześniej Stojanow, a także jego podwładni z tego oddziału, pracowali w moskiewskim departamencie MSW. Firma Kaspersky Lab potwierdziła zatrzymanie i zapewniła, że śledztwo nie jest związane z firmą, lecz prowadzone jest wobec osoby prywatnej.

Aresztowanym funkcjonariuszem jest - według mediów - Siergiej Michajłow, wiceszef Centrum Bezpieczeństwa Informatycznego (CIB) FSB. Źródła, na które powołuje się "Kommiersant", określają go jako jednego z najważniejszych funkcjonariuszy tego wydziału FSB i osobę, która nieformalnie określa politykę całej branży cyberbezpieczeństwa.

Rozmówcy dziennika, w tym źródło zbliżone do FSB, twierdzą, że wobec przedstawiciela CIB prowadzone jest śledztwo dotyczące podejrzeń o zdradę państwa. Według tych źródeł FSB sprawdza doniesienia, jakoby funkcjonariusz otrzymał pieniądze od zagranicznej instytucji za pośrednictwem pracownika firmy zajmującej się bezpieczeństwem informatycznym.

Autor: tas/sk / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Free Wind 2014 / Shutterstock.com